25 dziwnych gier i dyscyplin sportowych, o których pewnie nie słyszałeś [ZDJĘCIA]

2. Calcio Fiorentino (calcio storico)

"Starożytna piłka nożna" to jeden z najbrutalniejszych sportów na świecie, związany z włoską Florencją. W uproszczeniu - mecz piłkarski rozgrywają dwie drużyny, których celem jest zdobycie jak największej liczby bramek. Od tradycyjnego futbolu różni to, że tu praktycznie wszystkie chwyty są dozwolone, czyli można się bić. Rozgrywka przypomina rugby z elementami sportów walki. Król Francji Henryk III, który w XVI wieku oglądał taki mecz, miał powiedzieć: "Zbyt małe na prawdziwą wojną, zbyt brutalne na grę".

Korzenie gry sięgają XV wieku, we Włoszech grały w nią wówczas rodziny arystokratów. Teraz mecz trwa 50 minut, bez przerwy (nie ma ich nawet wtedy, gdy zawodnik na noszach musi opuścić boisko). Drużyny liczą 27 osób, nie ma zmian.

Gdzie i kiedy można to zobaczyć? To atrakcja turystyczna Florencji. W trzecim tygodniu czerwca cztery drużyny z dzielnic tego miasta (stąd Fiorentino w nazwie) przystępują do rywalizacji. Na usypanym z piasku boisku na Placu Świętego Krzyża uczestnicy mogą się poczuć jak gladiatorzy. Zwycięzcy półfinałów grają później 24 czerwca (dzień Św. Jana) w finale.

Wbrew pozorom rozgrywka, przypominająca bardziej kibolską "ustawkę", ma pewne zasady. M.in. nie wolno kopać w głowę, ani atakować z zaskoczenia. Co ważne, bezpośrednio bić się mogą tylko dwie osoby, nie można grupą atakować rywala.