https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

30. urodziny Klubu "Kopernik"

(BW)
Grzegorz Kaczmarek odbiera wyróżnienie od prezesa Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Włodzimierza Miklasa
Grzegorz Kaczmarek odbiera wyróżnienie od prezesa Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Włodzimierza Miklasa FOT. (BW)
Podczas okolicznościowego spotkania podsumowano 30 lat działalności klubu "Kopernik", działającego na os. Toruńskim w Inowrocławiu pod egidą Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Inowrocławiu.

Historię "Kopernika" od 1978 r. przedstawił szefujący mu od 25 lat Grzegorz Kaczmarek. W klubie istniały zespoły i sekcje rozwijające zainteresowania muzyczne, plastyczne, taneczne. Organizowano wystawy, konkursy dla dzieci i dorosłych oraz koncerty.

Działało tu m.in. trio gitarowe pod kier. Józefa Niemca, ćwiczyły formacje tańca towarzyskiego, działał szczep harcerski, miały miejsce imprezy z cyklu "Spotkajmy się", dużym zainteresowaniem mieszkańców cieszyły się festyny osiedlowe.

Ciekawe zajęcia dla dzieci prowadzili m.in. Ewa Trembecka, Włodzimierz Szparaga, Renata Kaczmarek i Jagoda Szczepańska. Pracowali tu również Zdzisława Filipiak, Małgorzata Bigoś, Maciej Paczyński.

Każdy znajdzie coś dla siebie

Najlepsze doświadczenia wykorzystywane są dziś. W "Koperniku" można rozwijać swoje upodobania w pracowni plastycznej, szkółce tanecznej dla dzieci i dorosłych, w klubie miłośników rękodzieła i tradycji ludowych.

Działają zespoły muzyczno-wokalne "Bluescat" i "Yoto" i często występujący nie tylko w klubie zespół wokalny "Srebrny głos" Funkcjonuje też szkółka języka angielskiego.

Spotykają się tu miłośnicy szachów i gry w skrabble. Klub jest organizatorem konkursów plastycznych, konkursu na najładniejszy balkon na osiedlu oraz ogólnopolskiego konkursu plastycznego "Penetracja wyobraźni".

Odbywają się tu szachowe mistrzostwa miasta, okazjonalne turnieje szachowe, ogólnopolski turniej w skrable. "Kopernik" utrzymuje bliski kontakt z Domem Pomocy Społecznej w Parchaniu. Od wielu lat organizuje "Derby Seniora", imprezę rekreacyjno-rozrywkową, w której uczestniczą seniorzy z domów pomocy, członkowie Związku Sybiraków, emerytów rencistów i inwalidów i klubów seniora.

Z myślą o słabszych

Na szczególną uwagę zasługuje prowadzona przez klub w ramach Społecznego Komitetu Akcji Dobroczynnej "Dać dzieciom radość" działalność charytatywna. Kontynuowana jest akcja mikołajkowa dla dzieci w szpitalu i podobne przedsięwzięcia dla maluchów niepełnosprawnych.

W oparciu o fundusze zebrane przez społeczny komitet, sponsorów prywatnych, zarząd osiedla Stare Miasto, organizowane są w klubie z udziałem pracowników zimowe i zielone wakacje dla ponad 40 dzieci z osiedla. Co roku placówka zaprasza osoby samotne na uroczystą wigilię.

W jubileuszowej uroczystości uczestniczyli m.in. prezydent Ryszard Brejza, Jacek Tarczewski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej oraz Włodzimierz Miklas, prezes zarządu Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, którzy przekazali kierownikowi G. Kaczmarkowski gratulacje i życzenia.

Obecni byli członkowie rady nadzorczej i rady osiedla, kierownicy bratnich klubów, pracownicy zarządu i administracji KSM, przedstawiciele zaprzyjaźnionych domów kultury, i domów pomocy społecznej, społecznicy i sponsorzy. Przybył zaproszony na spotkanie Jan Szymański, pierwszy kierownik klubu.

W trakcie spotkania podziękowania za hojność i wspieranie klubu, oraz za działalność społeczną w klubie otrzymało 25 osób. Uroczysty charakter imprezy podkreślił koncert zespołu wokalnego "Srebrny głos" oraz występ pary tanecznej Michaliny i Filipa Kuklińskich, zaś słodkim akcentem był jubileuszowy tort.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~Marek~
A ja byłem liderem drugiego zespou, który działał w tym czasie przy klubie i bardzo sie dziwię,
że kierownik z wami tak długo wytrzymał i pozwalał na te próby. Ja za to codzienne WASZE PIJAŃSTWO wywaliłbym was jeszcze prędzej.
Powinniście być mu za to wdzięczni, że tak długo się z wami męczył.
Nasz zespól w tym czasie nie mógł wcale robić prób, choć mieliśmy osobne pomieszczenia.
Zawsze byliście wstawieni i specjalnie graliście złośliwie bardzo głośno.
Nie pozdrawiam
Marek
A
ASTRONOM
W dniu 12.02.2009 o 17:35, yachu napisał:

To nieprawda. Zespół BLUESCAT i YeTo (a nie YOTO) nigdy nie działał w klubie Kopernik. Wynajmowaliśmy tylko salę na próby i płaciliśmy za wynajem. Grzecznosciowo od czasu do czasu dawaliśmy koncerty, m in charytatywne. Nie mieliśmy z tego tytułu żadnych profitów, za to inni odbierali nagrody.Z poważaniemJanusz Graczyk lider zespołów



Panie JANUSZU ! Nie pogrążaj pan kierownika Grzesia.Niech się trochę czymś pochwali,chociaż to nie jego zasługa.Chłop teraz zbiera szmal,żeby oddać nadebrane dietki i martwi się jak spłacić raty za samochód a pan jeszcze go dołuje.To nie humanitarne.
G
Gość
hahahaha
y
yachu
To nieprawda. Zespół BLUESCAT i YeTo (a nie YOTO) nigdy nie działał w klubie Kopernik. Wynajmowaliśmy tylko salę na próby i płaciliśmy za wynajem. Grzecznosciowo od czasu do czasu dawaliśmy koncerty, m in charytatywne. Nie mieliśmy z tego tytułu żadnych profitów, za to inni odbierali nagrody.

Z poważaniem

Janusz Graczyk lider zespołów
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska