61-latek przywłaszczył sobie portfel

Do policjantów z Inowrocławia zgłosiła się kobieta, która oświadczyła, że po zakończonych zakupach w jednym z marketów zorientowała się, iż nie ma w kieszeni portfela. Zaniepokojona klientka wróciła do sklepu, jednak i tam nie znalazła swojej własności. - Po przyjęciu zawiadomienia policjanci przystąpili do ustalania okoliczności i przebiegu całego zdarzenia. Sprawdzono między innymi sklepowy monitoring, który pomógł w zidentyfikowaniu sprawcy. Okazało się, iż stojący przy kasie mężczyzna zauważył leżący na parapecie portfel. W pewnym momencie nieuczciwy znalazca podszedł do niego, przykrył go reklamówką i wyszedł ze sklepu - relacjonuje Izabela Lewicka-Woszczak z inowrocławskiej policji.Kryminalni namierzyli 61-letniego sprawcę przywłaszczenia mienia pozostawionego w markecie. Mężczyzna został w swoim mieszkaniu zatrzymany przez policję. W trakcie rozmowy z policjantem nie ukrywał, iż przywłaszczył cudzą własność. Oddał dokumenty, karty bankomatowe oraz wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Za przywłaszczenie dokumentów grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.