Pytanie o formułę poszukiwania selekcjonera
Boniek: Nie będzie konkursu, one się sprawdzają w gospodarce. Znamy trenerów w całej Europie, wiemy, kto chciałby trenować i coś zrobić z reprezentacją. Na pewno musi znać kilka języków. Widziałem już wczoraj sześć czy siedem CV na biurku. Wybiorę trenera, z którym osobiście porozmawiam. Do tej pory intuicja nas nie zawodziła. Projekt: gotowa drużyna na marzec 2019 i awans do mistrzostwa Europy 2020.