Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Agnieszka Kwiatkowska z Bydgoszczy nagrodzona za cyber-oko

Jolanta Zielazna
Agnieszka Kwiatkowska z monitorem cyber-oka.  Skupiając wzrok na obrazku pacjent  "otwiera" kolejne okna pozwalające na dialog.
Agnieszka Kwiatkowska z monitorem cyber-oka. Skupiając wzrok na obrazku pacjent "otwiera" kolejne okna pozwalające na dialog. Jarosław Pruss
Agnieszka Kwiatkowska, logopeda z Bydgoszczy, z zespołem twórców cyber-oka z Politechniki Gdańskiej, odebrała kolejną nagrodę.

Agnieszka Kwiatkowska przed kilku laty zainspirowała twórców cyber-oka, by wykorzystać je do pracy z osobami w śpiączce. Udało się!

Jak to działa? W wielkim uproszczeniu: osoba, która zapadła w śpiączkę i wydaje się, że nie ma z nią kontaktu, sadzana jest przed monitorem. Kamera śledzi ruch jej oczu. W ten sposób, patrząc w określone miejsce na ekranie może wskazać, czego potrzebuje, co jej przeszkadza, "powiedzieć" coś. Specjalny kask ma wbudowane EEG (elektroencefalografia- badanie mózgu) bada też aktywność mózgu, możliwość poruszania kończynami. "Oko" pozwala więc na lepszą diagnozę i rehabilitację osób w śpiączce.

Oko patrzy, komputer rejestruje

Takie cyber-oko (jedna z pierwszych wersji) używane jest z powodzeniem w toruńskim zakładzie opiekuńczo-leczniczym fundacji "Światło", który zajmuje się osobami w śpiączce. Teraz Agnieszka najnowszą wersję wykorzystuje w klinice "Epimigren".

Sukces jest więc podwójny. Ze "śpiochami" można się skontaktować, a zespół naukowców za swój wynalazek zbiera nagrody. Kolejną odebrali kilkanaście dni temu, jak poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Agnieszka Kwiatkowska jest logopedą (ukończyła UKW w Bydgoszczy, tu pracuje nad doktoratem) i od 12 lat zajmuje się rehabilitacją osób po udarach, z problemami neurologopedycznymi, w minimalnej świadomości, w tzw. zespole zamknięcia.

Natchnął przypadek

Na pomysł wykorzystania w swojej pracy cyber-oka wpadła przypadkowo. - Zobaczyłam w telewizji reportaż o podobnym urządzeniu wykorzystywanym w pracy z dziećmi z ADHD - wyjaśnia "Pomorskiej".
Skontaktowała się z zespołem prof. Andrzeja Czyżewskiego z Politechniki Gdańskiej. Wiedziała, że pracują nad urządzeniem, które śledzi ruch oczu (tzw. eye tracking), ale do wykorzystania w innych celach - do sprawdzenia, jak ludzie wodzą wzrokiem po stronach reklamowych.

Dogadali się. Prace trwały w latach 2009-2013. Powstało inne urządzenie, a po kilku latach pracy jego nowe wersje w porównaniu ze starą to "mercedes wobec malucha" podkreśla Agnieszka Kwiatkowska.
Cyber-oko wykorzystywane jest w sześciu szpitalach.

Nagroda i wynalazek roku

Nagroda premiera dla zespołu prof. Andrzeja Czyżewskiego z Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki PG przyznana została za wybitne osiągnięcia naukowo-techniczne. Na swój wynalazek autorzy uzyskali jeden patent w USA i trzy w Polsce.

Wcześniej ten zespół naukowców został uhonorowany przez minister nauki i szkolnictwa wyższego. W 2013 roku cyber-oko zostało uznane za "Polski Wynalazek 2013".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto