Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ależ inauguracja ligi, nasi rządzą w A klasie

Piotr Pubanz
Piłkarze Kamionki (na biało) bez większych problemów poradzili sobie w sobotę z Tartakiem Wudzyn.
Piłkarze Kamionki (na biało) bez większych problemów poradzili sobie w sobotę z Tartakiem Wudzyn. Piotr Pubanz
Znakomicie zainaugurowały sezon regionalne ekipy grające w bydgoskiej A klasie. Wystarczy wspomnieć tylko, że w szóstce ekip, które schodziły w weekend z murawy jako zwycięzcy było aż pięć naszych drużyn.

GROM WIĘCBORK – DĄB POTULICE 3:0 (0:0) Bramki: Andrzej Bilicki (61), Mariusz Żychski (77), Krystian Cyran (80). GROM: Kunek – Lizik, Janicki (Gierszewski), Bethke, Piotrowski – Tuński, Erkvania (80. Kwasigroch), Przybylski (70. Cyran), Kosmela (68. Żychski) – Bilicki, Nawrocki.

Beniaminek A klasy nie pokazał się w Więcborku z najlepszej strony. W pierwszej części meczu goście praktycznie nie atakowali, a dopiero przy stanie 0:3 zaczęli myśleć o grze do przodu. Gromowcy od początku spotkania przeważali, stwarzając sobie mnóstwo dogodnych okazji bramkowych, ale dopiero po przerwie zaczęli trafiać do bramki. Z dobrej strony pokazały się nabytki Gromu Cyran i Żychski, którzy potrzebowali zaledwie kilku minut, aby wyjść na murawę po przerwie i w debiucie strzelić gole. - Inauguracja się udała, wszyscy jesteśmy zadowoleni, szkoda tylko, że z tak wielu dogodnych okazji bramkowych zdołaliśmy wykorzystać tylko trzy – krótko podsumował spotkanie trener Sylwester Trzósło.

KAMIONKA KAMIEŃ – TARTAK WUDZYN 4:0 (3:0) Bramki: Tomasz Mrugalski 3 (10, 40, 75), Dawid Chmarzyński (35). KAMIONKA: Sowiński (88. Szafrański) – Balcer, Karpacz (75. B.Czapiewski), Bukowski, Tusznio – Chmarzyński (55. Bratz), T.Czapiewski, Kobus, Lepak, Fridehl (60. Spica) – Mrugalski.

Kamionka bez większych problemów poradziła sobie ze słabiutkim zespołem z Wudzyna. Od pierwszych minut w ataku szalał Tomasz Mrugalski, który do przerwy dwukrotnie trafił do siatki, a w drugiej połowie skompletował hat tricka. Goście w całym spotkaniu dwukrotnie stanęli przed szansą strzelenia gola, ale znakomicie w bramce spisał się Karol Sowiński. - Przyznam szczerze, że nie pamiętam kiedy do przerwy prowadziliśmy 3:0 – przyznał po meczu trener Sławomir Gołąbek. – Szkoda, że w drugiej połowie trochę nam się celownik rozregulował, bo wynik mógł być znacznie okazalszy. Naszym obowiązkiem było wywalczenie dzisiaj trzech punktów i plan został wykonany.

GLKS DOBRCZ – KRAJNA SĘPÓLNO 2:5 (1:2) Bramki: Artur Dądela 3 (4, 80, 87), Kamil Pestka 2 (43, 70). KRAJNA: Włoch – Siekierka, Paszylk, Grajczyk, Kozina – Piotrowski (80. Kaczmarek), Pastwik, Mosek (80. Czech), Trąbka – Pestka (71. Suchomski), Dądela.

Piłkarze Krajny potwierdzili, że w tym sezonie powinni „zamieszać” w rozgrywkach A klasy. Na początek rozprawili się z beniaminkiem GLKS Dobrcz i to na jego boisku. Krajanie już w 4. min. za sprawą Artura Dądeli objęli prowadzenie i mogli spokojnie prowadzić grę. Gospodarze walczyli zacięcie aby doprowadzić do wyrównania, ale goście w końcówce pokazali swą moc, strzelając dwa gole w 80 i 87 minucie. Oba trafienie były dziełem Dądeli, który tym samym skompletował hat tricka.

SPARTA PRZYSIERSK – TUCHOLANKA TUCHOLA 2:5 (1:4) Bramki: Patryk Kaszczyszyn 2 (39, 73), Patryk Suchomski 2 (27, 36), Mateusz Renkiewicz (13). TUCHOLANKA: Wojciechowski – Ostrowski (60. Smoliński), Szulc, Babiński, Piechowski (80. Wolszleger) – Renkiewicz, B.Kaszczyszyn, Bugaj, P.Kaszczyszyn – Czapiewski (65. Dabrowski), Suchomski (70. Donczyk).

Po powrocie do Tucholi braci Kaszczyszynów znakomicie w nowy sezon weszli gracze Tucholanki, pewnie pokonując w Przysiersku Spartę. Goście już do przerwy zapewnili sobie trzybramkową przewagę, którą dowieźli do końca meczu. Pierwszoplanową postacią spotkania był z pewnością Patryk Kaszczyszyn. Popularny „Kajak” najpierw dwukrotnie obsłużył Suchomskiego, a później sam zdobył dwie bramki.

MYŚLIWIEC GOSTYCYN – RAWYS RACIĄŻ 0:3 (0:1) Bramki: Adam Wera (21), Mateusz Pril (63), Damian Rybacki (87). MYŚLIWIEC: Młodzik – Reda, Mosek (76. Wiśniewski), Fortuński, Schroeder – Jarząbek, Kowalewski, Kuligowski, Maciałek (86. Jakusz-Gostomski) – Bloch (80. Starzyński), Tybura (76. Chmura). RAWYS: Borzyszkowski – Sucharski, Mrugowski, Malinowski, Pasiński – Opic (80. Wiligała), Rybacki, Wera (78. Glazik), M.Pril (90. D.Pril) – A.Prill, Domachowski.

Już w pierwszej kolejce doszło do derby powiatu tucholskiego, w których beniaminek A klasy Myśliwiec nie sprostał gościom z Raciąża. Rawys od pierwszych minut meczu częściej przebywał przy piłce, zagrażając bramce gospodarzy. W końcu dwójkowa akcja Pasiński-Wera przyniosła przyjezdnym prowadzenie. Druga połowa przebiegała podobnie, Rawys atakował, Myśliwiec skupił się na wyprowadzaniu kontr. Te jednak były powstrzymywane przez uważnie grającą defensywę gości. Lepiej pod tym względem radzili sobie raciążanie i po trafieniach Prila oraz Rybackiego odnieśli zasłużoną wygraną.

Przeczytaj także: http://tuchola.naszemiasto.pl/

Pogoda na dzień (17.08.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tuchola.naszemiasto.pl Nasze Miasto