Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek wygrał. Wielki powrót Ivana Almeidy

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Ivan Almeida
Ivan Almeida Paweł Czarniak
Punktowy rekord sezonu Ivana Almeidy zapewnił Anwilowi Włocławek zwycięstwo z HydroTruckiem Radom.

Anwil Włocławek - HydroTruck Radom 97:86

Kwarty: 24:19, 29:22, 23:25, 21:20
ANWIL: Almeida 29 (1), 7 zb., Clarke 16 (4), Lichodiej 14 (3), Radić 10, Moore 10 (1), 9 zb., 11 as. oraz Green 13 (2), Bogucki 4, Pluta 1, W. Tomaszewski 0, Sulima 0, Piątek 0.
HYDROTRUCK: Piechowicz 21 (7), Neal 10 (1), 10 as., Ostojić 10, Zegzuła 10 (2), Stumbris 9 (3) oraz Hinds 11 (1), Prahl 6, Wall 5 (1), M. Tomaszewski 2, Lewandowski 2.

Anwil z HydroTruckiem zagrał już bez Deishuana Bookera, ale z Ivanem Almeidą, który od razu znalazł się w wyjściowej piątce. Niestety, dłużej poczekamy na Przemysława Zamojskiego, który dzień przed meczem zgłosił ból w kontuzjowanej ręce. Klub poinformował, że przerwa w grze przedłuży się przynajmniej kilka dni.

Almeida naoglądał się z ławki sporo nieudolnych akcji swoich kolegów w ostatnich tygodniach, więc nie chciał dzielić się piłką i zdobył 8 z 10 pierwszych punktów Anwilu. Obie drużyny w 1. kwarcie postawiły na kanonadę z dystansu (po 12 rzutów). Więcej z tego ugrali gospodarze, którzy od remisu 13:13 odjechali na 21:13.

W 2. kwarcie przewaga urosła do 15 punktów, głównie dzięki trafieniom z dystansu Rotneia Clarka i Garlona Greena.
Radomianie, którzy do Włocławka przyjechali z dwoma nowymi graczami, nie zamierzali się łatwo poddawać. Włocławianie popełniali mnóstwo prostych strat, a cierpliwie i mądrze grający HudroTruck zmniejszył straty do 4 punktów (69:66). Tym razem to radomianie świetnie rzucali z dystansu, zwłaszcza Piechowicz i Zegzuła. Serię ofensywną gości zatrzymał dopiero w 29. minucie Almeida celną "trójką" (9/16 z gry, ale i 7 strat).

Kabowerdeńczyk serię trafień przedłużył w ostatniej kwarcie i przewaga Anwilu znowu urosła do ponad 10 punktów. Włocławianom bardzo pomogła przygniatająca przewaga pod tablicami (49:27 w zbiórkach). Gospodarze zaliczyli aż 16 zbiórek ofensywnych.

Z bilansem 5-7 Anwil zajmuje 10. miejsce w PLK. Kolejny mecz zagra 21 listopada u siebie z Arką Gdynia.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska