Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chińska tandeta tańsza, ale… co tanie to drogie

Zdzisław Surowaniec
Sprawozdanie z badań, bardzo krytyczne dla chińskiej maszyny.
Sprawozdanie z badań, bardzo krytyczne dla chińskiej maszyny. Zdzisław Surowaniec
Huta Stalowa Wola boleśnie odczuwa nieuczciwą konkurencję tanich chińskich maszyn budowlanych, koparek i ładowarek, nie spełniających wymagań unijnych. Dotarliśmy do ekspertyzy, która nie pozostawia najmniejszych wątpliwości jak marną jakość mają niektóre chińskie wyroby.

20 % mniej

Huta Stalowa Wola zatrudnia 2500 ludzi. Latem ubiegłego roku 300 pracowników wysłanych zostało na roczny urlop. Z powodu spadku zamówień na spycharki i ładowarki pracownicy pracowali na 4/5 etatu, z pensją o 20 % mniejszą. Z powodu spodziewanego wzrostu zamówień na sprzęt od kwietnia pracują już na pełnym etacie.

Kopalnia Węgla Brunatnego "Adamów" w Turku jest dużym odbiorcą maszyn produkowanych w Hucie Stalowa Wola. Kupuje tu koparki i ładowarki wielkogabarytowe, zdolne przenosić za jednym przejściem olbrzymie ładunki pokładów.

BYŁ PRZETARG

Ostatnio w HSW musieli przełknąć gorzką pigułkę, jaką był zakup przez "Adamów" od chińskiej firmy dużej ładowarki kołowej LW 640G, oferowanej przez spółkę Hortpak. Był przetarg i tańszy chiński produkt pobił droższy ze Stalowej Woli czyli ładowarkę 534. Biznes przeszedł hucie koło nosa.
Jednak kiedy chińska ładowarka zaczęła szwankować, kopalnia zleciła zbadanie ładowarki Laboratorium Badań Maszyn Roboczych i Górniczych istniejącym przy Instytucie Mechanizacji Budownictwa i Górnictwa Skalnego. Wyniki były jednoznaczne - maszyna jest za głośna, niewygodna dla operatora, nie posiada urządzeń zabezpieczających, jakich wymaga unijne prawo.

Lista zastrzeżeń zawiera kilkadziesiąt pozycji. Poziom hałasu silnika sześciokrotnie przekraczał normę, w kabinie ten poziom był przekroczony dwukrotnie. Nie był spełniony wymóg, aby połowa części maszyny pochodziła z rynku unijnego. Najważniejszą wadą jest brak awaryjnego układu kierowniczego, pozwalającego na skręt maszyny w sytuacji osuwania się jej ze zbocza, co zabezpiecza przed niekontrolowanym zjechaniem.

GROZI ZARZUT

- Dostawcy tej maszyny grozi zarzut fałszowania dokumentacji i poświadczenia nieprawdy - powiedziała nam kompetentna osoba z Huty Stalowa Wola. - Zapoznajemy się z ekspertyzą i kiedy się zapoznamy, podejmiemy decyzje co dalej - powiedział nam dyrektor techniczny Kopalni "Adamów".

Chińska konkurencja może sobie pozwolić na niższe ceny, ponieważ nie dokonuje kosztownej certyfikacji wyrobów czyli otrzymywania świadectw jakości. Dotyczą one bezpieczeństwa użytkowania wyrobów i spełniania wyśrubowanych w Unii norm ochrony środowiska czyli hałasu i zanieczyszczenia powietrza spalinami.

WALKA Z TANDETĄ

Walka z chińską tandetą może się udać. Stowarzyszenie dla Rozwoju Krajowej Produkcji Maszyn Budowlanych, którego członkiem jest HSW, w ubiegłym roku zgłosiło Głównemu Inspektorowi Ochrony Środowiska temat wprowadzania do obrotu urządzeń niezgodnych z normami europejskimi. W sprawie trzech typów chińskich spycharek gąsienicowych inspektor wydał zakaz sprzedaży użytkownikom, konsumentom i dystrybutorom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie