"Celmerówka" to 24-hektarowa polana z dwoma bagnami, otoczona z każdej strony lasem. Tutaj odbył się bieg myśliwski. Został on tak zaplanowany, aby publiczność mogła podziwiać piękno konia oraz jego możliwości. Kilkunastu jeźdźców prowadzonych przez mastera biegu - Adama Arbarta musiało upolować lisa. Nie było jednak strzałów, ani krwi. W rolę lisa wcielił się Krzysztof Cymbał - jeden z najlepszych jeźdźców w Europie. Do ramienia miał przyczepiona lisią kitę, którą jeźdźcy musieli zerwać. W pierwszej części biegu lis grasował po lesie i na polanie pojawiał się tylko na chwilę. Jak na lisa przystało wykazał się sprytem i wychodził z dala od tropiących go jeźdźców. w drugiej części orszak konnych myśliwych z masterem na czele gonił lisa, ten nie mógł już opuszczać polany. Ostatni etap gonitwy polegał na złapaniu lisa i zerwaniu mu z ramienia lisiej kity. a to nie było łatwe, bo Krzysztof Cymbał jest bardzo dobrym i szybkim jeźdźcem, zna tez wiele uników. Emocjonującą gonitwę zakończył master Adam Arbart, który zdobył trofeum i został "królem biegu".
Po zakończeniu gonitwy rozpoczęła się biesiada przy ognisku, grochówce i kiełbaskach. Były też przejażdżki konne w siodle oraz bryczką.
Kowalewiacy Hubertusa organizują od 2001 roku. Wówczas z taką inicjatywą wyszedł Wojciech Jastrzębski, mieszkaniec Chełmonia i miłośnik koni. W 2004 roku po wyjeździe Jastrzębskiego z kraju znaleźli się kolejni amatorzy organizowania święta patrona myśliwych. Tegorocznego Hubertusa przygotowali: burmistrz Kowalewa Pomorskiego, Koło Łowieckie DANIEL, Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Paweł Mielczarski - lokalny przedsiębiorca i miłośnik koni.