Bajeczna koncepcja

     Teatr Baj Pomorski to teraz "duża" scena z widownią dla blisko trzystu widzów oraz druga "mała" scena, gdzie spektakle może podziwiać stuosobowa widownia. Kiedyś wystarczało to na teatralne potrzeby, dzisiaj jednak zespołowi "Baja" robi się często dość ciasno. Techniczne ograniczenia powodują, że niektórych interesujących sztuk nie można wystawiać na scenie przy ul. Piernikarskiej.
     To wszystko zmienić ma rozbudowa teatralnego kompleksu przy ul. Piernikarskiej - chociaż kiedyś planowano nawet przeniesienia "Baja" do zupełnie nowej siedziby. Ten pomysł uznano jednak za zupełnie nierealny, a magistrat ogłosił konkurs na koncepcje architektoniczną rozbudowy teatru.
     Opracowała ją toruńska pracownia projektowa AMBIT. Według założeń przy ul. Piernikarskiej - w miejscu, gdzie dzisiaj jest budyneczek stolarni - stanąć miałby zupełnie nowy gmach, w którym miejsce swe znalazłby duża scena "Baja". Dzisiejsza siedziba teatru byłaby gruntownie przebudowana - tam znalazłby się równiez hotel dla aktorów. Widzowie, którzy przyjeżdżaliby na spektakle, mogliby parkować w podziemnych parkingach pod teatralnym kompleksem.
     Na ile realna jest ta koncepcja? Wszystko zależy oczywiście od pieniędzy. Tu jednak nikt nie chce mówić o konkretach. _- Będziemy starali się znaleźć środki, by etapami przeprowadzać modernizację budynków teatru - _mówi Grzegorz Grabowski, dyrektor Wydziału Kultury i Rekreacji toruńskiego magistratu. Wiadomo, że "na pierwszy ogień" pójdzie budowa budynku teatralnego zaplecza, który stanąłby przy Woli Zamkowej. Rozebrany miałby zostać także dzisiejszy "Dom Aktora". Przy dzisiejszych możliwościach techniki budowlanej, prace trwać mogłyby około roku. Deficyt budżetowy Torunia wynosi ponad 55 milionów złotych