Beczka obłudy

     lis SW2 Liczba wierszy w pliku: 32
     Staram się w ostatnim okresie uważnie śledzić wydarzenia i komentarze wpływowych osób na łamach waszej Gazety. Wnioski płynące z tych obserwacji napawają mnie smutkiem i niewiarą w istnienie prawdy i sprawiedliwości w naszym lokalnym światku.
     Oto nie tak dawno zdarzyło mi się przeczytać jak Pan Burmistrz chwalił dzierżawcę Deczna, za wyjątkową wręcz dbałość o obiekt. Dziś słyszę i czytam opinie pracowników Urzędu Miasta, którzy mówią o czymś zupełnie innym. Nie wiem tak naprawdę o co chodzi? Zmiana zdania, czy utrata łask u naszego włodarza?.
     Inny przykład: niedawno, przy okazji afery z imprezą "Przystanek Kujawiak", kierownik OKSiR pan Dworakowski zadeklarował, że organizatorzy takiej "dzikiej" imprezy już w Świeciu nie wystąpią. jak to nazwał pan kierownik "... nie będą już u nas mile widziani..." Niestety, puste deklaracje, a interesy chyba są inne, bo "Przystanek" w Świeciu znowu będzie. Teraz nazywa się to "Dzień Beczki", ale uważny obserwator dostrzeże, że promotor ten sam, co poprzednio - "Browary Kujawiak". OKSiR zmienił szyld i firmuje tę imprezę jako familijną, dla rodziców i dzieci. Bardzo ciekawe, co też dzieci mają mieć wspólnego ze strumieniami lejącego się piwa. Temat wart zainteresowania się nim Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, bo już w reklamie tego festynu dostrzega się naruszenia ustawy o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi (artykuły 13,14).
     Wiem, że znowu narażę się na oplucie i że są ludzie z tzw. "świecznika", którzy odmawiają mi prawa własnego zdania. Nie mam zamiaru jednak milczeć, kiedy co dzień widzę i słyszę kłamstwo, fałsz od tych samych ludzi. Ja nie boję się prawdy, tej o osobie też.
     JÓZEF SZYDŁOWSKI