Bez cienia na nowe "M"?

... żali się jedna z Czytelniczek. Czy w innych gminach w powiecie żnińskim jest lepiej?

Janowiecczanka skontaktowała się z "Pomorską" po przeczytaniu wypowiedzi mieszkańców tego miasteczka zamieszczonych na stronie naszej akcji "Tu się żyje, tu się mieszka" ("Pomorska", 27.10). - Dziwię się ludziom. Mówili, że nie ma się gdzie bawić. Wspomnieli o braku miejsc parkingowych. Ale żadna z tych osób nie narzekała na sytuację mieszkaniową! A jest tragiczna! Nie pamiętam, ile lat temu wybudowano u nas blok. Co na ten temat ma do powiedzenia burmistrz albo radni? Młodzi ludzie uciekają! A nie każdego z nich stać na dom i jego późniejsze utrzymywanie. Szukają mieszkania 30-40 metrów kw. Tylko gdzie? W Janowcu? Przecież tutaj ponad 20 lat temu może jakiś blok się pojawił.

Po zakładach mięsnych

Skontaktowaliśmy się z Maciejem Sobczakiem, burmistrzem Janowca. - Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z założeniami, inwestor z Wielkopolski zamierza oddać do użytku budynek wielorodzinny pod koniec przyszłego roku. Miałby się znajdować na terenie po zakładach mięsnych, które są wyburzane. Jednak o tym, jak to się ostatecznie ułoży, decyduje właściciel gruntu. Dodam jedynie, że miałyby tu powstać mieszkania komercyjne. Jeśli będą miały "wzięcie", docelowo myśli się o trzech blokach. Na tym terenie ma też powstać market.

Jak się jednocześnie dowiedzieliśmy, spółdzielnia mieszkaniowa nie zamierza w Janowcu stawiać kolejnych budynków. - Jako gmina nie mamy możliwości budowy komercyjnych mieszkań. Nasze aktualne działania idą w kierunku organizowania lokali socjalnych w budynkach, które przejmujemy od Agencji.

Z nadzieją na lokum

W Żninie całkiem niedawno burmistrz Jakubowski mówił, że "jest zainteresowanie ze strony pewnego inwestora, który chciałby postawić blok z mieszkaniami komercyjnymi na działce przy Klemensa Janickiego". Wiemy, że planach był budynek wielorodzinny w kształcie litery L. Sprawa póki co przycichła, a inwestora nie widać.

Z kolei i mieszkania socjalne stoją pod znakiem zapytania. A liczba wniosków w ratuszu rośnie. Co tydzień spływają nowe prośby. Ludzie wciąż mają nadzieję na lokum.

Światełko w powiecie

Jedynym światełkiem w powiecie żnińskim jest powstały ostatnio blok socjalny w Barcinie. Budowano go rok. Kosztował 3 mln zł (gmina dostała dofinansowanie w wysokości 610 tys. zł). Nie ma tu rodzin z nakazem eksmisyjnym. Są na przykład osoby wychowujące niepełnosprawne dziecko. W bloku jest 38 mieszkań. Największe mają 45 m kw., najmniejsze 25 m kw. O przydziale lokali zadecydowały specjalne kryteria, których urzędnicy barcińscy ściśle się trzymali.