Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biegiem przez życie

Michał Nowicki
Na koniec treningu kilka ćwiczeń na  rozciągnięcie mięśni.
Na koniec treningu kilka ćwiczeń na rozciągnięcie mięśni. Michał Nowicki
Przygotowania do nadchodzącego sezonu rozpoczęli lekkoatleci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego.

     Młodzi sportowcy z ośrodka to najbardziej utytułowani lekkoatleci w rejonie Radziejowa. Tylko w drugim semestrze ubiegłego roku szkolnego na mistrzostwach wojewódzkich i mityngach regionalnych w bieganiu oraz lekkiej atletyce zdobyli osiem złotych, cztery srebrne i trzy brązowe medale. Rewelacyjnie poszło im też na gdańskim Ogólnopolskim Mityngu w Lekkiej Atletyce. Czteroosobowa ekipa przywiozła trzy złote i jeden srebrny krążek. Lista trofeów z ubiegłych lat jest równie imponująca.
     Co należy zrobić by osiągnąć tak wspaniałe sukcesy? - Przede wszystkim systematyczna praca - _zdradza tajemnicę Waldemar Zasada, jeden z trenerów wielokrotnych medalistów i zwycięzców rozmaitych zawodów. Dodaje, że młodzież z ośrodka trenuje z większą chęcią niż ich rówieśnicy z innych szkół. - _Najlepsi trenują codziennie, mimo że nie muszą - mówi. Obecnie niektórzy z jego podopiecznych przygotowują się do startu w biegach przełajowych w Skarżysku-Kamiennej. To ogólnokrajowa impreza, z naszego województwa zakwalifikowało się sześcioro zawodników, w tym trzech z Radziejowa.
     Sport to nie tylko sposób spędzania wolnego czasu i szansa na medalowe emocje. - Ćwiczenia i treningi pozwalają niepełnosprawnym na lepszą rehabilitację ruchową - twierdzi trener. Poza tym wyjazdy na zgrupowania i zawody sprawiają, że młodzież staje się bardziej otwarta oraz lepiej integruje się ze społeczeństwem. Choć wyniki sportowe nie są najważniejsze to jednak udane starty umacniają w młodzieży dobrą samoocenę.
     Sami sportowcy do treningów podchodzą bardzo poważnie. - Będę się bardzo starać, żeby wygrać. Trener mówi, że się uda - _mówi biegaczka Karolina Bogdańska. Mimo swoich jedenastu lat i niepozornego wyglądu w Gdańsku zwyciężyła w biegu na 400m, na 800m. była druga. Józef Szałkiewicz, który znad morza również przywiózł złoto jest chyba najbardziej wszechstronnym zawodnikiem. - _Oprócz biegania gram w kosza, tenisa stołowego i piłkę nożną - wylicza. Obecnie przygotowuje się do startu w wojewódzkich zawodach koszykarskich w Inowrocławiu. - Najtrudniej wygrać z drużyną gospodarzy - martwi się, ale obiecuje, że inowrocławianie na pewno z jego drużyną nie będą mieli łatwej przeprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska