Biroturystyka, czyli wakacje na piwnym szlaku. Jak browary rzemieślnicze z regionu łódzkiego przyciągają turystów piwnych
Jednym z nowych miejsc jest sześcioletni browar Bednary (pow. łowicki). Choć leży daleko od głównych szlaków, wiele osób zadaje sobie trud, by do niego dotrzeć. Niektórzy trudzą się dosłownie, tak jak miłośnicy piwa ze Skierniewic, którzy w czerwcu pokonali pieszo aż 28 kilometrów, by po kilku godzinach marszu odpocząć w browarze.
Większość turystów przyjeżdża do Bednar rowerem lub samochodem, po drodze odwiedzając inne atrakcje. - W pobliżu jest park w Arkadii i pałac w Nieborowie, organizowane są spływy kajakowe po Rawce i Bzurze. Podsumowanie wycieczek często odbywa się właśnie w naszym browarze - mówi Rafał Łopusiński, właściciel browaru.
Gości jest sporo, w sezonie letnim prawie połowa warzonego w Bednarach piwa sprzedawana jest na miejscu. - Nie było to naszym celem, ale w ciągu sześciu lat działania piwna turystyka bardzo się u nas rozwinęła - przyznaje właściciel browaru.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE
Mapa grzybów 2020. Gdzie się wybrać na grzyby?