Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Bitwa na głosy": Skąd Dudziak wzięła takich ludzi?

Zdzisław Haczek
Studentka UZ Natalia Iwaniec i uczennica zielonogórskiego LO 1, nowosolanka Klaudia Tyszkiewicz
Studentka UZ Natalia Iwaniec i uczennica zielonogórskiego LO 1, nowosolanka Klaudia Tyszkiewicz Mariusz Kapała
W sobotę zielonogórska szesnastka walczy o zwycięstwo w telewizyjnej "Bitwie na głosy". Skąd Urszula Dudziak wzięła nagle tylu zdolnych ludzi?

Po pierwsze: nie wzięła, a wybrała spośród ok. 300 osób, które z połowy województwa zjechały się w lutym na casting w Palmiarni. Po drugie: nie nagle.

Weźmy tylko Klaudię Tyszkiewicz (córka prezydenta Wadima Tyszkiewicza po równo rozsławia dziś rodzinną Nową Sól i zielonogórskie LO nr 1), która kształci się wokalnie od piątego roku życia w Studiu Piosenki Rezonans Elżbiety i Ireneusza Sawickich w Młodzieżowym Centrum Kultury i Edukacji "Dom Harcerza".

To tu m.in. prowadzi swój zespół wokalny Area Song inna członkini z ekipy w "Bitwie" - Jadwiga Macewicz. Placówka otrzymała ostatnio od minister edukacji narodowej Katarzyny Hall tytuł "Miejsce Odkrywania Talentów". Widać, że zasłużenie.

"Swoich" ludzi ma w zielonogórskiej drużynie Krzysztof Mroziński, który w Zielonogórskim Ośrodku Kultury prowadzi Studio Piosenki Erato. Ktoś z szesnastki uczył się Studiu Tonika, ktoś inny u Justyny Świrniak w Szkole Muzycznej Yamaha... Mamy w ekipie kilku frontmanów: Łukasz Iwaniec śpiewa w zespole Kawa, Mariusz Wawrzyńczyk - w Jaad, Marcin Pawelec - w Poszukiwanych.

Zdecydowanie najmocniej reprezentowany jest Uniwersytet Zielonogórski, a szczególnie jazz i muzyka estradowa (Paulina Gołębiowska, Monika Kręt, Artur Caturian, Mateusz Pollun), gdzie wykładają m.in. dr Inga Lewandowska - Stankiewicz (jako wokalistka współpracowała z czołówką polskiej sceny jazzowej) czy dr Jerzy Szymaniuk - dyrygent zaprzyjaźnionego z U. Dudziak Big Bandu UZ.

Kierunek jest elitarny. Na pierwszym roku jazzu i muzyki wokalnej jest osiem miejsc. - A starają się o nie młodzi ludzie z całej Polski. Poza Akademią Muzyczną w Katowicach, jesteśmy jedynym uniwersytetem, gdzie jazz mamy na studiach dziennych - mówi kierownik Biura Promocji UZ Ewa Sapeńko. - Więcej miejsc jest na edukacji artystycznej w zakresie sztuki muzycznej.

Stamtąd też wywodzą się wokaliści, którzy zasilają zielonogórskie środowisko muzyczne. Czy oto obok Zielonogórskiego Zagłębia Kabaretowego mamy kolejne zjawisko - wizytówkę miasta? Tyle że silne głosem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska