Budują na potęgę

     Jeszcze do ubiegłego roku wśród partnerów bydgoskiej spółki z branży budowlanej dominowali głównie zagraniczni kontrahenci. Na unijne rynki trafiało blisko 80 procent produkcji firmy, m.in. do Niemiec, Francji, Danii i Holandii. - Już od kilku lat szukaliśmy zagranicznych rynków zbytu, bo w naszej rodzimej budowlance praktycznie nic się nie działo - wyjaśnia Henryk Chyliński, prezes "Projprzemu". - Od początku tego roku zaczęło się to jednak zmieniać. I całe szczęście. Kurs złotego jest bowiem coraz mniej opłacalny dla eksporterów.
     Spółka zawarła już w tym roku kontrakty z krajowymi firmami opiewające na łączną sumę 20 milionów złotych. Dotychczasowe największe zamówienie na dostawę i montaż konstrukcji stalowych do budowy drukarni w Wykrotach sfinalizowano w marcu. Wartość tej umowy przekracza 6 milionów złotych czyli 10 procent kapitałów własnych spółki. - Cały czas też wpływają do nas nowe zapytania ofertowe - mówi Chyliński. - Prawdopodobnie w najbliższych dniach podpiszemy kolejny, intratny kontrakt. Zapowiada się nam rekordowy rok pod względem wielkości sprzedaży.
     _Kontrahenci bydgoskiej firmy przede wszystkim budują nowe fabryki i magazyny lub rozbudowują dotychzasowe siedziby. Jak twierdzi szef "Projprzemu" niemały udział w ożywieniu inwestycyjnym mają fundusze unijne. - _Ale poprawiająca się koniunktura w budownictwie to także efekt ożywnienia w naszej gospodarce - dodaje Chyliński.