Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoskie Fabryki Mebli. Likwidują fabrykę na Glinkach, zwolnią 180 pracowników

Agnieszka Damka-Rybka [email protected] Tel. 52 326 31 86 Fot. SXC
Sprzedaż w Bydgoskich Fabrykach Mebli spada systematycznie od 2008 roku
Sprzedaż w Bydgoskich Fabrykach Mebli spada systematycznie od 2008 roku
Bydgoskie Fabryki Mebli likwidują jedną ze swoich fabryk: na bydgoskich Glinkach. Na bruk pójdzie 180 osób.

Zarząd tłumaczy, że Polacy spłacają kredyty hipoteczne i nie mają już pieniędzy na wykończenie mieszkań, więc firma traci. Załoga: jesteśmy w szoku!

BFM: 180 osób bez pracy z 615 

 - Jeszcze nie ochłonąłem, ta wiadomość spadła na nas wczoraj jak grom z jasnego nieba - denerwuje się m.in. pan Jan, szlifierz, pracownik BFM od 15 lat. - Pracę ma stracić aż 20 kolegów zatrudnionych na podobnych stanowiskach. Jesteśmy załamani!

- Mamy świadomość, że podjęliśmy trudną decyzję, ale wymusiła ją sytuacja ekonomiczna - tłumaczy Andrzej Iwanow, prezes BFM. - Polacy zapożyczyli się w bankach na zakup mieszkań, płacą duże raty i wielu już nie stać na ich wykończenie. Sprzedaż w naszej firmie spada systematycznie od 2008 roku. Musimy więc wprowadzić zmiany, które pozwolą nam sprostać oczekiwaniom rynku oraz utrzymać pozycję lidera w branży - dodaje prezes.

Czytaj też:Restrukturyzacja Poczty Polskiej. Zwolnią kilkaset osób 

 W tym celu w najbliższych miesiącach pracę w BFM straci 180 z 615 zatrudnionych tam pracowników. Wśród tych, którzy zostaną zwolnieni znajdą się np.: kierowcy, transportowcy, magazynierzy, lakiernicy. Będą to zwolnienia grupowe, rozpoczęły się więc konsultacje ze związkami zawodowymi.

- Zwalniamy pracowników w chwili, gdy nas jeszcze stać na odprawy. Nie mamy wyboru, inaczej możemy podzielić los Rometu. Był sławny, dziś nie istnieje - komentuje Iwanow.

Zobacz też: Co łączy Meble Klose i Miroslawa Klose (wideo)

Co na to Solidarność?

Firma zaoszczędzi również na tym, że skupi całą produkcję w jednej fabryce przy ul. Nowotoruńskiej w Bydgoszczy. Zakład na Glinkach będzie zamknięty.

- Jesteśmy zbulwersowani skalą zwolnień i nic nam jeszcze nie wiadomo o 6-miesięcznych odprawach - zdradza Włodzimierz Brzeziński, przewodniczący Solidarności w BFM. -ż tylu ludzi na bruk? Nie godzimy się na takie zmiany!

O wszystkim już wie Zarząd Regionu Bydgoskiego NSZZ Solidarność. - Będziemy negocjować, by to było mniej osób i zaproponujemy firmie, by przygotowała inny plan naprawczy - twierdzi jej wiceszefSebastian Gawronek.

Dziś związkowcy z Bydgoskich Fabryki Mebli mają ustalić oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Czytaj też: Przedsiębiorcy planują zwolnienia grupowe  

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska