Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje w Miejskim Centrum Kultury?

MM Bydgoszcz
MM Bydgoszcz
W MCK-u miejsce dla siebie mieli znaleźć przedstawiciele ...
W MCK-u miejsce dla siebie mieli znaleźć przedstawiciele ... Andrzej Muszyński
W MCK-u miejsce dla siebie mieli znaleźć przedstawiciele wszystkich artystycznych środowisk Bydgoszczy. Postanowiliśmy zapytać ich, czy tak rzeczywiście jest.
Czytaj też:
» Pianola zostanie przeniesiona. Czy powstanie tam kolejny bank?

Wkrótce minie rok od rewolucyjnego Bydgoskiego Kongresu Kultury, którego jednym z postulatów było stworzenie nowoczesnego centrum kultury, otwartego na wszelkie artystyczne inicjatywy. Minęło kilka miesięcy i w środowisku artystycznym zawrzało, po tym jak rozeszła się wieść o ogromnych finansowych tarapatach, w jakich znalazł się MCK.

- Mam wrażenie, że zarządzanie tą instytucją nie jest do końca odpowiednie - uważa Józef Eliasz, muzyk. - Miało być więcej pieniędzy na kulturę, a jak na razie środowisko muzyczne w Bydgoszczy tego nie odczuło. Szczerze mówiąc nie mam już nadziei na jakąś pozytywną zmianę. Kilka miesięcy wystarczyło, żebym przekonał się o tym, że owe „więcej pieniędzy” to tylko kongresowe obietnice - stwierdza Eliasz.

Bydgoszcz dołoży

Bo pieniędzy brakuje. Jak się dowiedzieliśmy, na dzisiejszej sesji rady miasta ma zapaść decyzja o przeznaczeniu na MCK dodatkowych 500 tysięcy zł. Na co? - Na kolejne etaty oraz na przeróbki architektoniczne budynku - komentuje Stefan Pastuszewski, bydgoski radny.

- Nie chodzi jednak o jakieś dodatkowe, nikomu niepotrzebne etaty - tłumaczy Jarosław Jaworski, rzecznik prasowy MCK-u. - Zobowiązaliśmy się wobec Unii Europejskiej, która dofinansowała budowę obiektu do stworzenia do końca roku 18 etatów. I musimy tego dotrzymać. Dlatego, jeśli ktoś chce krytykować sposób zarządzania centrum, to niech przyjdzie i wejdzie z nami w polemikę, przedstawi kontrpropozycję. Wtedy można rozmawiać - dodaje.

Są równi i równiejsi

W bydgoskich środowiskach pojawiają się wręcz głosy namawiające do bojkotu instytucji, właśnie ze względu na sposób zarządzania.

- Zamykają Pianolę, miejsce, które właśnie zaczyna tętnić życiem - mówi Łukasz, młody muzyk. - Na razie może nie być miejsca dla Radia Kultura. Jak można mówić, że wszystko jest w porządku? Miało być lepiej, a wyszło jak zwykle. A dyrektor Matowska traktuje różne inicjatywy wybiórczo. Daje pieniądze na to, co jej pasuje. A dla reszty już nie wystarcza.

Niektórym jest dobrze

Jednak nie wszyscy są niezadowoleni. - MCK, tak jak deklarował, rzeczywiście jest instytucją otwartą - uważa Maciej Cuske, filmowiec. - To, że wreszcie powstało u nas kino studyjne, że powróciła Bydgoska Kronika Filmowa, może o tym świadczyć. Choć filmowe środowisko w tym mieście jest niewielkie, to mamy wrażenie, że sytuacja zmienia się tu na lepsze - komentuje.

Podobnego zdania jest Stanisław Stasiulewicz, artysta plastyk. - Spotkała nas miła niespodzianka, otrzymaliśmy bowiem przestrzeń dla naszych działań nad „Węgliszkiem” - mówi. - To naprawdę duża szansa na rozwój tej dziedziny sztuki. Galeria Wspólna pozwoliła plastykom, a także literatom na stworzenie czegoś wyjątkowego. Nie mamy powodów do narzekania.

- Zawsze można mieć większe wymagania i to dobrze - uważa Pastuszewski. - Trzeba obserwować sytuację MCK-u, jego działania, ale myślę, że trochę za wcześnie na podsumowania. Zobaczymy co będzie dalej.

Do sprawy powrócimy.

Joanna Pluta

Zobacz też:

Zespół ARMIA w Bydgoszczy

Machina Muzyki - sztuka zarządzania dźwiękiem

Zamień odpady na kulturalne wypady

RegioMoto - portal o motoryzacji
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł
» dodaj zdjęcia
» dodaj wydarzenie
» dodaj wpis do bloga
emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto