Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcemy pracować !

Beata Korzeniewska
Bezrobotne panie muszą uwierzyć w siebie.  Na zdj. podczas zajęć z inspiracji (hasło mopr)
Bezrobotne panie muszą uwierzyć w siebie. Na zdj. podczas zajęć z inspiracji (hasło mopr)
Po latach bezrobocia postanowiły stanąć w końcu na nogi. 20 kobiet żyjących na skraju ubóstwa rozpoczyna program reintegracji zawodowej.

     Z inicjatywą opracowania projektu wystąpił toruński MOPR. - Adresujemy go do kobiet bezrobotnych powyżej 35 roku życia - informuje Hanna Moczyńska, dyrektorka ośrodka. - Panie te mają dzieci, które nie wymagają ciągłej opieki. Większość to samotne matki i bardzo chciałyby coś jeszcze zrobić w swoim życiu. Na razie z oferty korzystają mieszkanki Podgórza, Rudaka, Wrzosów i ul. Polnej. Jeśli program się powiedzie, niewykluczone, ze MOPR zaprosi do jego realizacji kobiety z innych części miasta.
     Nauka praktyczna
     
- Panie, które odpowiedziały na naszą propozycję mają niskie wykształcenie, zdobyte dawno temu, dlatego doszliśmy do wniosku, ze najlepszą forma ich aktywizacji będą zajęcia warsztatowe
- przydatne i praktyczne
- dodaje Moczyńska. - Przede wszystkim muszą pracować nad sobą. Potem, kiedy już sprecyzują co chcą robić w życiu, nauczymy je pisać CV, będą też zajęcia z autoprezentacji, rozmów z pracodawcą, stosownego ubioru. Pomagać będą nam w tym pracownicy OHP i Centrum informacji planowania kariery zawodowej, gdzie zajęcia właśnie się rozpoczęły.
     _Ośrodek nastawiony jest na bezpośrednią pracę z ludźmi. Odwiedza go także bezrobotna młodzież. - _W zasadzie robimy to od 10 lat
- mówi Janusz Bokser, kierownik centrum. - Byliśmy pierwszą placówką tego typu w Polsce. Średnio rocznie przez nasz ośrodek przewija się od 5,5 do 6 tys. klientów. Świadczymy usługi w zakresie poradnictwa zawodowego indywidualnego, wspieranego diagnozą psychologiczną oraz grupowego poradnictwa zawodowego w oparciu o różne metody, kursy inspiracji, metodę hiszpańską.
     **_Wiara w siebie
     Centrum dostosowuje program do odpowiedniej grupy odbiorców. A w tym przypadku jest to naprawdę specyficzna. - _Niektóre a bez pracy już od wielu lat, inne od zawsze
- tłumaczy kierownik. - Najpierw muszą uwierzyć, że potrafią coś zrobić.
     _W centrum panie spędzą miesiąc. Jeśli będzie taka potrzeba spotkań może być więcej. W ośrodku są przekonani, że tym najbardziej zdeterminowanym na pewno się powiedzie.
     Jedno jest pewne wszystkie panie liczą na to, że po szkoleniu znajdą zatrudnienie- Kiedyś pracowałam na produkcji - mówi Leokadia, uczestniczka warsztatów. - _Chciałbym wrócić do swojego zawodu.
     
_Wolne miejsca
     - _Straciłam pracę, bo urodziłam syna
- tłumaczy Kasia. - _Wcześniej pracowałam z małymi dziećmi i nadal chciałabym to robić. Zajęcia są bardzo ciekawe. Zrobię wszystko, by się udało.
     _Na chętnych do udziału w programie czekają jeszcze ostatnie wolne miejsca. Potrzeby są o wiele większe. MOPR ma pod opieką 6 tys. rodzin. W większości z nich dorośli nie pracują. Obecnie w Toruniu bez pracy jest ok. 13 tys. osób. 7 tys. z nich to kobiety.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska