Nierówny, wąski i nieremontowany od co najmniej 20 lat. Odcinek chodnika od ul. Jana Maciaszka do ul. Nakielskiej na Miedzyniu jest bardzo stromy. - Naprawdę ciężko po nim zejść - mówi nasz Czytelnik. - Jego nawierzchnia jest w fatalnym stanie. Jak tylko powstał, a było to 30 lat temu, ciężko się po nim chodziło, ale wtedy byłem młody, więc inaczej do tego podchodziłem. Teraz mam już swoje lata i kilka razy się tam przewróciłem.
Wejście pod stromą ul. Wiśniową sprawia również problemy kobietom z wózkami - Często widzę jak próbują wjechać i bardzo się przy tym męczą - ocenia nasz Czytelnik. - Czy doczekamy się w końcu remontu?
Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej przyjrzy się chodnikowi. - Oczywiście pojedziemy na miejsce i sprawdzimy jego stan - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP. - Dokonamy także niezbędnych napraw. Prosimy także mieszkańców, żeby zgłaszali nam tego typu sprawy.
Na Miedzyniu problemem jest również brak linii autobusowej. - Dojechać możemy tylko autobusem nr 56 do ul. Nakielskiej - opowiada nasz Czytelnik. - Potem musimy się wdrapywać pod górę.
- W tej chwili, niestety nie planujemy uruchomienia dodatkowej linii wzdłuż ul. Wiśniowej - odpowiada Kosiedowski. - Zanotowaliśmy sygnał od mieszkańców i będziemy o tym pamiętali podczas przygotowywania nowej oferty przewozowej.
Katarzyna Dworska
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
