Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarny protest we Włocławku [zdjęcia, wideo]

JJ/GP
Kobiety we Włocławku protestują

3 października, od godziny 11 przy pomniku na placu Wolności we Włocławku trwa czarny protest.
Bierze w nim udział około 200 osób. W centrum miasta protestują też mężczyźni.

NOWE ZDJĘCIA - TUTAJ

ZDJĘCIA TUTAJ

Zobacz wideo na żywo z protestu (kliknij w obraz)

W tym gronie byli też mężczyźni. Młodzi, starsi. Niektórzy z transparentami. - Mnie to już nie dotyczy, ale walczę o to, aby prawo wyboru miały nasze córki, wnuczki - mówi włocławianka Grażyna Rybarczyk. - Nie godzę się na takie postępowanie rządzących. Gdzie jest miłosierdzie, którym mamy się kierować? - pyta pani Grażyna.

Wśród zgromadzonych przy pomniku najwięcej jest kobiet, także tych młodych, które ostro protestują przeciwko procedowanej w polskim parlamencie ustawie. - Odżegnujemy się od polityki - mówi jedna z nich. Ale od polityki trudno dziś uciec - także we Włocławku, na placu Wolności. Pojawili się tu lewicowi radni oraz członkowie Platformy Obywatelskiej. Był też transparent "Nowoczesnej" i przedstawiciele włocławskiego KOD, z Danutą Zarzeczną na czele.

Wśród protestujących były m.in. urzędniczki z magistratu. Kilkanaście z nich wzięło wolne z pracy. Inne, popierając projekt, zjawiły się w pracy ubrane na czarno. - Jesteśmy tu, by nie dać się zniewolić - mówi pani Iwona z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Kilkuosobowa delegacja z MOPR wzięła udział w proteście, ten czas będą odpracowywać.

W ratuszu, jak informuje Bartek Kucharczyk, rzecznik prasowy prezydenta, z powodu nieobecności protestujących urzędniczek nie było utrudnień w obsłudze mieszkańców.

W całej Polsce wzorem kobiet z Islandii, które 41 lat temu sparaliżowały swój kraj, trwa jednodniowy protest ostrzegawczy przeciwko ustawie o zaostrzeniu prawa aborcyjnego.

Tu chodzi o nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. Dziewuchy ruszamy! 3 października nie idziemy do pracy/uczelni/szkoły. Ubrane na czarno wychodzimy na ulice naszego miasta walczyć o nasze prawa do godnego życia! Chcą odebrać nam prawa! Nie godzimy się na to zrobimy im „czarny poniedziałek" – piszą organizatorki na facebookowej stronie wydarzenia.

Dodajmy, iż w związku z organizowanym protestem we Włocławku do urzędniczek włocławskiego ratusza trafiło pismo od prezydenta Marka Wojtkowskiego.

"Drogie Panie. Z minuty na minutę przybywa w Polsce osób, które deklarują chęć udziału w poniedziałkowym (3 października) Ogólnopolskim Strajku Kobiet. Inicjatywa ta jest związana z działaniami rządu w kontekście prawa aborcyjnego.

Przypuszczam, że część z Was, zechce przyłączyć się do tego protestu. Stąd prośba, by deklaracje dotyczące obecności na poniedziałkowym strajku, najpóźniej do piątku przekazać do bezpośrednich przełożonych. Dzięki temu łatwiej nam będzie tak zaplanować pracę wydziałów, by w żaden sposób nie odbiło się to na obsłudze mieszkańców.

Chcę Was jednocześnie zapewnić, że jakąkolwiek decyzję podejmiecie, przyjmę ją z wielkim szacunkiem i zrozumieniem. Uważam bowiem, że każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie w sprawach dla niego fundamentalnych." - czytamy w liście.

Dwa skrajne projekty dotyczące aborcji w Sejmie. Jak zagłosują posłowie?
TVN 24

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto