Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy burmistrz źle gospodaruje finansami gminy? Radny twierdzi, że tak

Sandra Szymańska
Sandra Szymańska
Modernizacja placu Wolności od dłuższego czasu jest powodem sporu na linii radny Antoni Dolny - burmistrz Waldemar Stupałkowski. Inwestycja jest już jednak przesądzona
Modernizacja placu Wolności od dłuższego czasu jest powodem sporu na linii radny Antoni Dolny - burmistrz Waldemar Stupałkowski. Inwestycja jest już jednak przesądzona Archiwum
- Jestem rozgoryczony sytuacją, że więcej pieniędzy przeznacza się głównie na miasto, a wieś dostaje „obierki po kartoflach”. Tak być nie może – ocenia radny Antoni Dolny.

Nie po raz pierwszy radni opozycji zarzucają burmistrzowi Sępólna nierówny podział funduszy inwestycyjnych na miasto i wieś. Tym, co od kilku miesięcy stanowi spór na linii część radnych-burmistrz, jest rewitalizacja centrum miasta. Przypomnijmy, że radny Antoni Dolny apelował o jej wstrzymanie i przesunięcie unijnego dofinansowania na budowę sal gimnastycznych w wiejskich szkołach w Zalesiu, Wiśniewie i Zbożu. Odpowiedź marszałka województwa kujawsko-pomorskiego utwierdziła w przekonaniu władze gminy, że tych środków nie można ani „zamrozić”, ani przeznaczyć na inny cel. Jak informowaliśmy, w ubiegłym tygodniu umowa na dofinansowanie w kwocie 3,4 mln zł na rewitalizację miasta została podpisana. Całe przedsięwzięcie to koszt ponad 9 mln zł.

Obierki dla wsi

Radny Antoni Dolny swoje niezadowolenie z podziału finansów gminy wyraził na dzisiejszej (26 lutego) sesji rady miejskiej, zarzucając burmistrzowi nie tylko nierówne traktowanie środowiska miejskiego i wiejskiego, ale i niegospodarność. Przedstawił własne obliczenia dotyczące zadłużenia samorządu, myląc pojęcie deficytu i długu.

- Nasza gmina ma 10 mln zł długu. Pochopnie podejmowane decyzje o inwestycjach powodują, że gmina musi zaciągnąć kredyt na kolejne 10 mln – 6 mln zł na rewitalizację oraz 4-5 mln na pokrycie w 100 proc. zadania dotyczącego kanalizacji miasta. Mamy zatem 20 mln zł kredytu – wyliczał. - I wszystkie te inwestycje to tereny miejskie. Obecnie na wieś przeznacza się „obierki po kartoflach”. Jestem tym rozgoryczony – tak być nie może – skomentował.

Większą część budżetu przeznacza się na miasto. Wieś dostaje "obierki po kartoflach"
- Antoni Dolny, radny

Burmistrz krótko odniósł się do wypowiedzi radnego, przedstawiając wykres faktycznego stanu zadłużenia, który wskazuje na mniejszą jego kwotę. - Dług gminy za 2019 rok to 5 mln 776 tys. zł. Bieżący rok 2020 po wprowadzeniu zadań związanych z wykonaniem kanalizacji, rewitalizacji i z uwzględnieniem spłat planujemy zamknąć długiem na poziomie 13 mln 055 tys. zł – poinformował Waldemar Stupałkowski. Dodał też, że był czas, gdy zadłużenie gminy było większe – w 2010 roku wynosiło 14 mln 335 tys.zł.

Bieżący rok po wprowadzeniu zadań związanych z wykonaniem kanalizacji, rewitalizacji i z uwzględnieniem spłat planujemy zamknąć długiem na poziomie 13 mln 055 tys. zł
- Waldemar Stupałkowski, burmistrz

Modernizacja placu Wolności i przyległych uliczek musiała znaleźć odzwierciedlenie w uchwale zmieniającej budżet i Wieloletnią Prognozę Finansową. Trzech radnych zagłosowało przeciwko. W tym roku rada miejska przeznaczy 6 mln 300 tys. zł, w kolejnym – 2 mln 900 tys. zł. Dopiero teraz można przystąpić do procedur przetargowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska