Miroslav Klose to rodowity opolanin, który od lat gra w reprezentacji Niemiec. Obecnie z 16 golami jest liderem klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Mistrzostw Świata.
Propozycja nadania honorowego obywatelstwa miasta pojawiła się dziś na profilu społecznościowym stowarzyszenia "Opole na Tak" i choć uchwały w tej sprawie na razie nie ma, to przedstawiciele stowarzyszenia nie ukrywają, że taki pomysł chodzi im po głowie.
Ale pomysł budzi też bardzo skrajne komentarze.
Przemysław Supernak uważa, że skoro Klose wyjechał dawno temu i nie ma z naszym miastem nic wspólnego, to trudno mu teraz przyznawać jakiś tytuł.
"Myślę, że to iż spędził tu kilka czy kilkanaście lat dzieciństwa to chyba za mało by był honorowym obywatelem Opola. Czy on się jakoś Opolu przysłużył? Czy promuje miasto? Czy opowiada w wywiadach, że pochodzi z Opola? W ten sposób można by znaleźć naprawdę wielu znanych ludzi, którzy przez kilka lat tu żyli, albo przyjechali i wyjechali, albo przejeżdżali przez Opole" - napisał internauta.
Post użytkownika Opole na tak.
Odpowiedziała mu Anna Joanna Mróz, która przypomina, że od czterech tygodni mówi się na całym świecie o graczu urodzonym w Opolu.
- Jakby Opole było sprytne, to by to wykorzystało marketingowo. Dziś wyróżnikami Opola nie jest to co sobie miasto zaplanowało i na co wyrzuca pieniądze, czyli festiwal, a Mniejszość Niemiecka i Miro Klose. Może w końcu czas przestać się obrażać na rzeczywistość? - pyta Anna Joanna Mróz.
- Jego związki z Opolem są nikłe, ale nic nie zmieni faktu, że kopać zaczął na opolskich Chabrach. Jeśli Miro przyjąłby taki honor szczerze i bez ociągania, to super! Tylko nie uszczęśliwiajmy go na siłę - komentuje z kolei Dariusz Król.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
