Czyje są "Wieści"

Pożegnanie i kontynuacja

Postronny czytelnik może się pogubić. "Wieści" miały być, potem się pożegnały, a wkrótce jednak ukaże się nowy numer.

Od 25 lat Strzelno ma swoje czasopismo, którego wydawcą było Towarzystwo Miłośników Miasta Strzelna. Towarzystwo uległo likwidacji (ale jak zapewniają jego członkowie nie rozpadło się). Osoby, które chcą zarejestrować nowe Towarzystwo Miłośników Miasta poprosiły urząd miejski o przejęcie wydawania pisma. Burmistrz Strzelna podpisał umowę na mocy, której stał się właścicielem pisma. I tak miała być zachowana ciągłość gazety z tradycjami. Ale dotychczasowy redaktor naczelny Kazimierz Chudziński wysłał do sądu pismo, w którym poinformował o likwidacji tytułu. Wydał też pożegnalny numer "Wieści". Choć ratusz nie wiedział o tym.

- Wysłałem do sądu pismo, bo ktoś musiał to zrobić. Urząd może wydawać pismo. To jednak nie będzie ta sama gazeta. Nie może przecież wykorzystać logo pisma - uważa Kazimierz Chudziński. - Pod koniec lutego wydałem wydanie specjalne, pożegnalne.

Bez logo ...

Kazimierz Chdziński od 1983 roku był naczelnym pisma. Jak podkreśla sam, razem z żoną załatwiał formalności związane z jego powstaniem. Gazeta, która będzie się teraz ukazywać to jego zdaniem już inne pismo.

Tyle, że ratusz ma prawomocną zgodę sądu na wydawanie "Wieści ze Strzelna".

- Zgodnie z postanowieniem sądu jesteśmy właścicielem pisma, siedzibą jest urząd miejski, a redaktorem naczelnym Piotr Łuczak - mówi Andrzej Konieczka, sekretarz gminy Strzelno.

W przygotowaniu jest koleiny numer "Wieści ze Strzelna". Ten urzędowy. Jak podkreśla Piotr Łuczak, jest to kontynuacja starych "Wieści ze Strzelna". Na pierwszej stronie zabraknie jednak logo TMMS, które nie istnieje. Kazimierz Chudziński nie chciał jednoznacznie odpowiedzieć, czy on także wyda swoje "Wieści".