Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dealer w każdej gminie

(bea)
Do aresztu trafił kolejny mężczyzna podejrzewany o rozprowadzanie narkotyków w Golubiu-Dobrzyniu. Śledztwo, które w tej sprawie prowadzi toruńska prokuratura objęło już 50 osób. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.

     Sprawa, o której już pisaliśmy, wyszła na jaw w styczniu ub. r. W jednej z golubskich szkół średnich nauczyciele zauważyli dziwne zachowanie kilku uczniów. Potem przechwycili niewielkie ilości ziela. I tak się zaczęło.
     Pół setki w interesie
     
Później wpadło jeszcze kilku. Kiedy zaniepokojeni nauczyciele wraz z dyrekcją wypowiedzieli dealerom wojnę, okazało się, że można ich znaleźć także w gimnazjach, a co więcej większość wplątanych w "dealerkę" dzieciaków jest od narkotyków uzależniona. Sprawa przerosła oczekiwania miejscowej Komendy Powiatowej. W końcu przejął ją wydz. X toruńskiego CBŚ, a prokuratura rozpoczęła mozolne śledztwo
     Zatrzymano ok. 40 nieletnich oraz 10 dorosłych, choć również młodych ludzi. 4 trafiło do aresztu, piąty, 28-letni dołączył tam przedwczoraj. Znaleziono u niego 16 tabletek extasy, śladowe ilości ziela i 5 g amfetaminy.
     Dealerzy są, właścicieli nie ma
     
Okazało się, że w Golubiu-Dobrzyniu najprawdopodobniej od 1999 r istniała grupa młodych ludzi tworząca osobliwą siatkę zależności i trudniąca się drobną "dealerką". Towar dawali głównie odpłatnie choć zdarzało się, że rozdawali za darmo, by uzależnić swego odbiorcę. Handlowali amfetaminą, "trawką" i tabletkami extasy. Cena na każdym szczeblu była inna, gdyż każdy handlarz naliczał sobie prowizję. Aby zostawić coś dla siebie mieszali np. amfetaminę z tabletkami przeciwbólowymi.
     Młodzi ludzie wchodzili w ten interes, aby zapewnić sobie stałe źródło dochodu. Wielu z nich przez dealerkę wyleciało ze szkoły albo znacznie opuściło się w nauce. W czasie przesłuchań młodzi ludzie zaprzeczają, że w ogóle się znają. Większość przyznaje, że jest uzależniona. Pochodzą zarówno z bogatych domów jak i spod golubskich wiosek.
     Szefowie w Lipnie?
     
Na razie nie udało się ustalić skąd pochodziły narkotyki i ewentualnie jaka grupa przestępcza czerpała z tego interesu zyski, choć mówi się o grupie z Lipna. Zatrzymanym postawiono zarzut handlu oraz nakłaniania do użycia tych środków. Dorosłym dealerom grozi min. 3 lata odsiadki. Ci młodsi odpowiedzą za "dealerkę" przed sądem dla nieletnich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska