Dębina z Lotynia na deski pomostu

Gmina Chojnice przekazała 100 tys. zł dla Lotynia, bo to sołectwo bardzo ucierpiało w nawałnicy, a jego mieszkańcy - mimo że sami mieli mnóstwo szkód - ruszyli na pomoc harcerzom w Śpierewniku.

- Niektórzy protestowali, że to idzie do prywatnej kieszeni, a przecież to jest dla sołectwa - mówi wójt Zbigniew Szczepański. - Komiczna sytuacja, że ktoś może myśleć, że jest inaczej...

W urzędzie chcą także kupić dwie wiaty przystankowe dla Sternowa i Lotynia, złożyli już zamówienie, bo z przystanków po burzy został tylko złom. Nowe przystanki mają być drewniane, kryte ceramiczną dachówką.

Przy okazji narodził się pomysł, by dębinę z Lotynia wykorzystać do tego celu. Ale może i nie tylko do tego. Drewno może posłużyć także do budowy wiat integracyjnych w innych wsiach. A już zapadła decyzja, że połowa dębiny pojedzie do Charzyków. - Chcemy przecież budować molo - mówi wójt. - Więc ten materiał się przyda. Nikt się oczywiście nie cieszy z tego, że dotknęło nas to nieszczęście w postaci nawałnicy, ale to jest chociaż jedna dobra strona tej tragedii.

Sołectwo ma dostać oczywiście zapłatę za drewno.