Dezynfekcji chodników w Inowrocławiu nie będzie. Dlaczego? Znamy odpowiedź

Janikowo chodniki, parkingi oraz wejścia do sklepów dezynfekuje już od kilkunastu dni. Kruszwica prace te prowadzi nocami. Dezynfekuje między innymi place przed sklepami, aptekami, placówkami poczty i wiaty przystankowe.

Wcześniej również radny Damian Polak zwrócił się do prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzy z prośbą o wykonanie dezynfekcji miejsc publicznych takich jak między innymi place przed sklepami, chodniki, apteki, placówki poczty, wiaty przystankowe.

Pod względem konieczności zachowania odpowiednich warunków bezpieczeństwa, rygorystycznie stosujemy się do wszelkich dyrektyw wydawanych przez Ministra Zdrowia. Na ten absolutnie priorytetowy cel jeszcze posiadamy zaoszczędzone odpowiednie środki finansowe - zapewnia Adriana Herrmann, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia.

- Wirus przenosi się drogą kropelkową, a nie poprzez niedotykalne części, takie jak chodniki i jezdnie - podkreśla pani rzecznik i odsyła nas do artykułu "ECDC dla WP Finanse: nie dezynfekujcie ulic, to marnowanie środków. Tak wirusa nie zniszczymy"

" Polewanie ulic środkami odkażającymi, czego domaga się coraz większa liczba ludzi w Polsce, nie ma żadnego sensu - powiedzieli WP Finanse eksperci z European Centre for Disease Prevention and Control w Sztokholmie" - czytamy w artykule. Więcej na ten temat tutaj

Nałożono na nas prawny obowiązek utrzymania w należytej czystości takich powierzchni, jak np.: poręcze, przyciski, włączniki, ławki itp. To zadanie jest systematycznie realizowane, a dezynfekcji podlegają m.in. autobusy, wiaty przystankowe oraz urządzenia, z których korzysta większa grupa osób. Ulice są oczywiście na bieżąco sprzątane - podkreśla Adriana Herrmann.