Przyczyna pożaru jest łatwa do odgadnięcia - podpalenie. Trudno mi powiedzieć, co podpalacz miał w głowie. Czy to złośliwość, zawiść, egoizm, czy głupota. Według mnie wszystko naraz. W tak niespokojnym momencie, gdzie i tak każdy martwi się tym wyjątkowym stanem, ktoś naraża życie innych i powoduje nieodwracalne szkody w przyrodzie
- komentuje na Facebooku Andrzej Sieradzki, dyrektor Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia w Kruszwicy.
Jest wdzięczny strażakom za udział w akcji gaśniczej.
- Dziękuję im bardzo za trud, ponieważ akcja nie należała do najłatwiejszych. Było ciemno, grunt grząski, a wiatr pomagał w szybkim rozprzestrzenianiu się ognia - podkreśla dyrektor.
Spłonęło 10 hektarów.
Szczęście w nieszczęściu. Jesteśmy krótko przed lęgiem żurawi, więc straty są odrobinę mniejsze niż mogłyby być. Nie cała trzcina spłonęła, nadal jest miejsce na założenie gniazd i złożenie jaj
- uspokaja Andrzej Sieradzki.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?