Dyskonty spożywcze. W Kujawsko-Pomorskiem mamy Biedronkę, Lidla czy Netto, będzie odzieżowy KIK!

Sieć dyskontów tekstylnych KIK (skrót od "Kunde ist konig", czyli "Klient jest królem") planuje u nas ekspansję w przyszłym roku.

Czytaj też: Wal-Mart zasłynął w USA z tego, że zniszczył mały handel. Chce kupić Reala w Bydgoszczy, Grudziądzu, Toruniu i Włocławku

Dyskont KIK według Niemców: Mają tutaj kiepską odzież... 

Sklepy należą do niemieckiej Grupy Tengelmann, która jest również właścicielem marketów budowlanych Obi. W Niemczech KIK nie zbiera pochlebnych opinii. Wielu cudzoziemców robi tam zakupy, ze względu na niskie ceny, ale sami obywatele tego kraju uważają, że odzież stąd jest kiepskiej jakości.

Czytaj też:K.K.K. Były dostawca materiałów budowlanych chce oddać do sądu Leroy Merlin za pobieranie dziwnych opłat

Porównują dyskont odzieżowy do spożywczego Aldi. Sieć KIK zasłynęła także ze złego traktowania pracowników zakładów tekstylnych w Azji Południowo-Wschodniej. Jednak, jak pisze "Puls Biznesu", firma planuje zmienić wizerunek wprowadzając eleganckie serie. Przebudowuje także swoje sklepy w Niemczech.

Cytowany przez tamtejszą agencję prasowo-informacyjną DPA Michale Arretz, dyrektor operacyjny KIK, przyznaje się, że Polska ma być rynkiem testowym. Od wyników w naszym kraju, sieć uzależnia dalszą ekspansję w Europie Środkowej.

Firma rozpoczęła dwa tygodnie temu poszukiwanie pracowników do polskiej centrali, która będzie we Wrocławiu oraz kierowników do placówek w dużych miastach. Mówi się o 100 sklepach w przyszłym roku i aż tysiącu w najbliższych czterech latach.

Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że w naszym regionie KIK powstanie najpierw w Bydgoszczy, nie wiadomo czy w pierwszej, czy w drugiej połowie przyszłego roku. 

Czytaj też i zobacz: Klient nasz... cham. Solidarność internautów po wstrząsającym liście kasjera z hipermarketu (wideo)

Na razie Biedronka górą!

Czy będzie u nas popularny? To jest całkiem prawdopodobne, gdyż Polacy lubią robić zakupy w dyskontach. Albo inaczej, po podwyżkach kupują tam zdecydowanie częściej niż kiedyś, bo jest taniej.

Z badań portalu iulotki.pl wynika, że ulubionym naszym dyskontem jest Biedronka, odwiedza ją aż 64 procent przepytanych osób. Na drugim miejscu znalazł się Lidl, choć z dużo gorszym wynikiem, bo tylko 16,3 proc. Następne w kolejności są Pepco, Netto i Aldi.

Czytatj też: Strajk włoski w marketach. Niekórzy zarabiają 525 zł miesięcznie, w Biedronce dostają najwięcej