Już po raz kolejny uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 im. Jana Pawła II w Lipnie włączyli się w akcję „Nie bij mnie - kochaj mnie. Historia Misia”. Tym razem jednak społeczność lipnowskiej piątki zachęciła do udziału pozostałe szkoły podstawowe z terenu miasta.
- Chcemy zwrócić uwagę na to, że nie powinno się stosować przemocy wobec dzieci - mówi Jolanta Banasik ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Lipnie. - Uczniowie chętnie włączyli się w akcję przynosząc pluszowe maskotki, które położymy w różnych miejscach na terenie miasta. Jest to działanie samorządów uczniowskich.
Akcja, której inicjatorem jest Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, prowadzona jest na terenie całej Polski i ma na celu zwrócenie uwagi przechodniów na rozłożone na ulicy misie. Przechodnie mają zatrzymać się i sprawdzić, co pluszowy miś ma im do powiedzenia. Każda maskotka ma przyczepioną karteczkę z informacją na temat akcji.
Na Placu Dekerta, przed Urzędem Miejskim zgromadzili się uczniowie z lipnowskich szkół podstawowych, a także Klubu Malucha. Wszystkie dzieci miały ze sobą charakterystyczne misie, które były zabandażowane i miały przyklejone plasterki. Łącznie lipnowskie szkoły zebrały kilkaset pluszaków.
- Chodzimy po mieście i zostawiamy misie w różnych miejscach - mówi Jakub Ciećwierz, który zebrał najwięcej maskotek w SP nr 5. - Chcemy, żeby ludzie wiedzieli, że dzieci nie można bić, dlatego te maskotki mają o tym przypominać.
Akcja prowadzona była już po raz kolejny. W tym roku jednak włączyły się wszystkie szkoły, a patronat nad wydarzeniem objął Burmistrz Miasta Lipna.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?