Dziś strajk artystów. Niektóre muzea i galerie sztuki będą zamknięte

- Wzywamy rząd do podjęcia rozmów z artystami - czytamy na plakacie zamieszczonym na stronie internetowej toruńskiej galerii Wozownia. Toruńska galeria sztuki postanowiła wesprzeć artystów w ich proteście.

Bydgoszcz, choć częściowo, także postanowiła wziąć udział w akcji. - Zamknięta będzie stała ekspozycja**"Galeria Sztuki Nowoczesnej"** - opowiadają pracownicy Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy w ramach którego istnieje wystawa.

Zadzwonilismy do Galerii Miejskiej bwa. W sekretariacie powiedziano nam, iż galeria będzie czynna dla zwiedzających.

Toruńskie CSW również nie zamierza zamknąć swoich drzwi dla miłośników sztuki. - Popieramy ten protest. Bierzemy w nim udział na zasadzie protestu biernego. Centrum Sztuki Współczesnej będzie otwarte, ponieważ od 23 do 26 maja trwa u nas 3. Edycja Międzynarodowego Festiwalu Plakatu i Typografii Plaster. Zaprosiliśmy wielu artystów, także z zagarnicy  - opowiada Aleksandra Mosiołek, rzeczniczka prasowa Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu. - O proteście artystów dowiedzieliśmy się stosunkowo późno.

Toruńskie CSW zamieściło jednak na swojej stronie tekst popierający protest artystów. Oprócz Centrum Sztuki Współczesnej, do akcji przyłączyła się także Galeria Rusz.

Organizatorem ogólnopolskiego protestu jest Obywatelskie Forum Sztuki Współczesnej.

- Od wielu lat mówi się o sukcesach polskich artystów. Politycy chętnie wysługują się artystami, by stworzyć pozytywny wizerunek naszego kraju za granicą – byliśmy tego świadkami podczas polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Można odnieść wrażenie, że artysta to osoba uprzywilejowana. Nic bardziej mylnego! - czytamy na blogu organizatorów akcji.

Artyści biorący udział w proteście skarżą się, iż jedynie niewielki procent pieniędzy przeznaczonych na kulturę trafia do twórcow sztuki. Podkreślają również, że nikt w Polsce nie czuje się odpowiedzialny za ich sytuację socjalną.

- Wytwórcy kultury angażują się społecznie, podwyższają jakość przestrzeni miejskiej i standard życia jej mieszkańców. Praca artystów przekłada się na atrakcyjność miast oraz całego kraju, buduje kapitał społeczny i symboliczny. Tworzą dobra wspólne, z których korzystają biura promocji, deweloperzy, branża turystyczna, ale też każdy obywatel - podkreślają człnkowie Obywatelskiego Forum Sztuki Współczesnej na swoim blogu.

Cały tekst oraz listę insytucji, które biorą udział w dzisiejszym strajku znajdziemy na stronie www.forumsztukiwspolczesnej.blogspot.com.

Co o strajku myślą bydgoscy artyści?

- Absolutnie jestem za. Artyści, ale i same instytucje kultury mają zarobki na poziomie podstawowym - komentuje Małgorzata Dziemitko, która w najbliższą sobotę organizuje Machinę Muzyki - imprezę adresowaną do młodych twórców muzyki. - Szacunek dla tych, którzy potrafią za te kwoty utrzymać rodziny. Poza tym daleko nie patrząc, młodzi artyści już teraz załamują ręcę, bo przecież najlepiej to tworzyć sztukę w wolontariacie, za "dziękuje", którego też niestety czasem brakuje. I nie mam nic przeciwko temu, aby czasami robić coś po prostu z pasji lub w ramach przysługi, ale NA FRESKI PICASSA, za coś trzeba żyć, za coś trzeba kupić instrumenty, farby, update do programu graficznego, czy lampę do aparatu. Popieram protest.

Czy jednodniowy protest artystów jest w stanie zmienić ich niepewną sytuację na rynku pracy oraz zmienić coś w kwestii ich sytuacji socjalnej? Co sądzicie o tym proteście? Czy postulaty artystów są uzasadnione? Czekamy na Wasze komentarze!

Zobacz też:
Bydgoszcz Raiders - rekrutacja	Stylowa Bitwa po raz czwarty w APK	Dywany kwiatowe "Dla Leona"	"Kino bez Prądu" na Starym Rynku
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł	» dodaj zdjęcia	» dodaj wydarzenie	» dodaj wpis do bloga