Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzekucja nieruchomości pod budowę drogi w Kielcach (video)

Agata KOWALCZYK
W czwartek o godzinie 9 egzekutor w asyście policji wszedł do budynku przy ulicy Ściegiennego i Leśniówka w Kielcach, aby przejąć nieruchomość potrzebną pod rozbudowę ulicy. Właściciel dobrowolnie jej nie wydał.

W budynku na parterze znajduje się sklep, który od rana normalnie działał. Nic nie wskazywało na to, że właściciel szykował się do opuszczenia nieruchomości. Jedynym dowodem na to, że spodziewał się wizyty egzekutora było to, że zamówił operatora z kamerą, który miał nagrywać egzekucję.

- Ten pan jest po to, żeby nie było żądnych wątpliwości, co do przebiegu egzekucji - powiedział właściciel nieruchomości Grzegorz Galera.

- Na pewno takich nie będzie, więc proszę wszystkich o opuszczenie sklepu - odpowiedział egzekutor Robert Bednarczyk.

Godzinne negocjacje

Odczytał właścicielowi pismo wzywające do wydania nieruchomości, ale nic to nie dało. Przez godzinę trwały negocjacje prowadzone w obecności pracowników Miejskiego Zarządu Dróg. Zakończyły się ugodą i egzekucja w czwartek nie została wykonana. A jej termin został przesunięty na 20 listopada.

- Właściciel zobowiązał się, że do tego czasu wyprowadzi się. Nie chcieliśmy tego pana narażać na dodatkowe koszty egzekucji, a mogą one być wysokie, bo na przykład trzeba wynająć magazyn na towar. Termin na wyprowadzkę dostał dość długi. Prosił o taki, bo musi przygotować nowe miejsce pod handel - wyjaśnił egzekutor. - Jeśli do tego dnia nie odda kluczy do budynku, to 20 listopada przeprowadzimy egzekucję.

Drogowcy przyznają, że mogli zgodzić się na tak odległy czas wyprowadzki, ponieważ w najbliższych tygodniach nieruchomość nie będzie potrzebna, ale wyburzenie musi się zakończyć w listopadzie. - Mamy zawartą umowę z firmą na rozbiórkę wszystkich budynków stojących na działkach potrzebnych pod drugie pasmo ulicy Ściegiennego do końca listopada. Jeśli nie przekażemy im wszystkich zabudowanych nieruchomości w odpowiednim czasie, to firma może żądać pieniędzy za nie dotrzymanie warunków umowy - wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Odszkodowanie za niskie

Właściciel nieruchomości nie chciał jej wydać dobrowolnie, ponieważ odszkodowanie, jakie ma za nią dostać, jest jego zdaniem za niskie. W 2005 roku posesję wyceniono na 380 tysięcy złotych, a na początku tego roku na 498 tysięcy złotych.

- Ceny nieruchomości od wejścia Polski do Unii Europejskiej wzrosły kilkakrotnie, a w tej wycenie tego nie widać. Mnie chodzi tylko o rzetelną kalkulację i uwzględnienie tego, że ten dom jest źródłem utrzymania dla całej rodziny - mówi Grzegorz Galera.

Czy wyprowadzi się do 20 listopada?
- A mam inne wyjście? - pyta retorycznie Grzegorz Galera. - Nie mam, ale nie mam też gdzie się wyprowadzić, bo nie dostałem odszkodowania za nieruchomość. Mam obok mały domek, 70 metrów kwadratowych a stary ma 170 metrów. Przeniosę tu sklep, ale w budynek trzeba włożyć ze 40 tysięcy złotych. A czy ktoś przyjedzie tutaj, skoro zjazd z drogi będzie 300 metrów dalej? Na pewno to nie będzie tak dobra lokalizacja przy skrzyżowaniu. Nowego miejsca do zamieszkania nie mam.

Twierdzi, że nowy, piętrowy budynek stojący obok jego sklepu nie jest jego własnością, choć urzędnicy. - Z dokumentów wynika, że ta działka należy do pana Galery, a na dole jest przygotowany lokal pod sklep - informował Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

W czasie negocjacji sklep był otwarty. Klienci, którzy chcieli wejść do niego, byli zaszokowani widokiem policji. Otwierali tylko drzwi i odchodzili z pytaniem na ustach "co się tu dzieje?".

Grzegorz Galera formalnie nie jest już właścicielem nieruchomości od stycznia 2011. Na mocy "specustawy" drogowej przeszła ona na własność miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie