Ekspozycja 2007?

     Narodowa Strategia Kultury powstała na podstawie analizy obecnej sytuacji polskiej kultury - we wszystkich jej aspektach. Dokument wyznacza najważniejsze cele do realizacji w ciągu najbliższej dekady - za priorytety uznano m.in. ochronę dziedzictwa kulturowego, rozwój czytelnictwa, sieci bibliotek i instytucji artystycznych. Jednym z głównych celów ma być również wspieranie sztuki współczesnej. Na antenie radiowej "trójki" minister kultury Waldemar Dąbrowski zapowiedział, że ważniejszymi projektami, realizowanymi w ramach Strategii będzie m.in. budowa sali koncertowej w Poznaniu oraz toruńskiego Muzeum Sztuki Współczesnej.
     Pierwszy od lat
     Jak daleka jest jednak droga do wybudowania pierwszego od dziesięcioleci obiektu służącego toruńskiej kulturze - po wojnie wybudowano w Toruniu chyba tylko gmach "Baja Pomorskiego" oraz "bunkier" Od Nowy? Optymistyczna wersja zakłada, że Muzeum Sztuki Współczesnej otworzyć może podwoje już za trzy lata.
     "Projekt projektu" - czyli koncepcja zagospodarowania Jordanek - już jest. W ogłoszonym przez miasto konkursie zwyciężył projekt wrocławskiej pracowni architektonicznej "Studio El" Edwarda Lacha. Muzeum Sztuki Współczesnej miało by mieć 4-5 tys. m kw. powierzchni, obok niego stanęłaby też sala koncertowa i centrum konferencyjne oraz kompleks usługowo-handlowy.
     Jak zebrać pieniądze?
     Całość kosztować ma - szacunkowo oczywiście - około 160 milionów złotych. Skąd wziąć na to pieniądze? Pomóc ma kasa Unii Europejskiej. Ale wcześniej trzeba zgromadzić własny wkład, czyli jedną czwartą potrzebnej kwoty. Jak to zrobić? - Pieniądze na 12,5 procent udziału własnego zagwarantowane zostały przez gminę w wieloletnim planie inwestycyjnym - _wyjaśnia Grzegorz Grabowski, dyrektor Wydziału Kultury UM. - O podobną kwotę - czyli około piec milionów złotych - wystąpiliśmy z wnioskiem do Ministerstwa Kultury. Porozumienie powinno zostać podpisane w ciągu miesiąca.
     Własny wkład uzupełniony ma zostać pieniędzmi rozdzielanymi przez samorząd województwa. Wnioski są złożone i tu również decyzje mają zostać podjęte jeszcze przed końcem roku. A kiedy będą pieniądze, to prace mogą ruszyć dość szybko. Ogłoszenie konkursu na projekt i jego rozstrzygnięcie rozwiązać można w ciągu pół roku, a inwestorzy z pracami powinni uporać się w ciągu półtora roku.
     - Jest to bardzo realna szansa i musimy ją wykorzystać -_ Grabowski.