2 z 8
Poprzednie
Następne
Elana Toruń: było dno, teraz II liga i wielcy rywale. Co dalej?
Z II ligi na samo dno
Elana z II ligi (wtedy jeszcze rozgrywanej w dwóch grupach) spadła w 2013 roku. Zaledwie trzy zwycięstwa w 34 meczach, gorszy był jedynie Lech Rypin. Kolejny sezon i kolejny spadek. Tym razem zabrakło jedynie 2 punktów, ale 13. miejsce po reorganizacji rozgrywek oznaczało degradację do VI ligi.
To był fatalny okres. Spółka należała do miasta, które nieustannie musiało spłacać kolejne długi, do klubu puka komornik. Zarządzanie było katastrofalne, a jego symbolem był absurdalnie rekordowy kontrakt dla trenera Grzegorza Wędzyńskiego. Sytuację próbował ratować młody prezes i były piłkarz Elany - Marcin Wróbel.