Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euforia przy granicy

DARIUSZ NAWROCKI (szcz)
(fot. internet)
Wojewoda wydał opinię w sprawie rozszerzenia granic Inowrocławia. Co ciekawe, raduje ona ogromnie obie strony konfliktu, zarówno tych z miasta, jak i wsi.

Przypomnijmy, że władze Inowrocławia chcą dwukrotnie powiększyć obszar miasta kosztem gminy. Wojewoda Rafał Bruski we wtorek podpisał swoją opinię w tej sprawie. Jego rzecznik stwierdził, że nie jest ona ani jednoznacznie pozytywna, ani negatywna. Dodał, że wojewoda popiera wniosek miasta, gdy patrzy na jego rozwój w perspektywie kilkudziesięciu lat. Jednocześnie uznał, że nie ma pilnej potrzeby, żeby poszerzać granice. Wykazał, że w Inowrocławiu jest jeszcze około 1000 hektarów użytków rolnych, które można przeznaczyć na cele przemysłowe i mieszkaniowe.

Wieś się cieszy...
Opinia wojewody trafiła do Urzędu Gminy już we wtorek, zaledwie kilka godzin po podpisaniu dokumentu. Wśród samorządowców zapanowała euforia. - Mamy świadomość, że miastu są potrzebne nowe tereny do rozwoju, ale na razie ich starania należy odłożyć na 20-30 lat. Opinia w sprawie rozszerzenia granic miasta jest dla nas korzystna - mówił na środowej sesji z satysfakcją w głosie wójt gminy Lech Skarbiński.

Z prezydentem Ryszardem Brejzą rozmawialiśmy w środę, w czasie, gdy wiejscy radni świętowali zwycięstwo oglądając na sesji film z ich protestu przed Urzędem Wojewódzkim. Prezydent nie znał jeszcze opinii wojewody. Całą swoją wiedzę czerpał z prasy. Stąd też początkowo nie chciał komentować całej sprawy. Dziwił się, że wojewoda tak mocna zaakcentował fragment opinii dotyczący 1000 hektarów gruntów rolnych leżących w granicach miasta. - Taka sytuacja jest w większości dużych miast starających się o poszerzenie. Rzeczywiście przez najbliższe lata nie będziemy mieli problemów z gruntami. Ale co będzie później? Na Inowrocław patrzę z perspektywy kilkudziesięciu lat. Zawsze powtarzałem, że starając się o nowe ziemie myślę o ich zagospodarowywaniu w przyszłości. Z informacji prasowych wynika, że wojewoda w tym przyznaje mi rację - mówi prezydent.

...miasto raduje
Następnego dnia rzecznik prezydenta Anna Patyk poinformowała nas, że opinia wojewody do prezydenta wreszcie dotarła. - Cieszymy się, że Wojewoda w sposób jednoznaczny, nie budzący żadnych wątpliwości opowiedział się za wnioskowaną przez miasto zmianą granic - pisze pani rzecznik i cytuje fragment opinii wojewody: "W mojej ocenie bardziej racjonalnymi i gwarantującymi lepsze możliwości spójnego, planowego i perspektywicznego zagospodarowania, jest jednorazowa, istotna zmiana granic administracyjnych".
***

Jest wielką sztuką stworzyć taką opinię, która cieszyłaby obie strony. Istny Salomon z naszego wojewody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska