W powtórce Grajczonek ponownie świetnie wystartował, a na wyjściu z pierwszego łuku dołączył do niego po "dużej" Brzozowski. 5:1 dla naszych!
Grajczonek prowadził na wejściu w drugi łuk, ale sędzia przerwał wyścig. Zdaniem sędziego zawodnik Zooleszcz Polonii ukradł start.