Firmom będzie lżej

     Do lamusa odchodzi krytykowany przez przedsiębiorców wzór Lisaka. W zamian sprecyzowano definicję samochodu dostawczego, przy zakupie którego możliwe będzie odliczenie podatku VAT. I tak, w przypadku samochodu mającego więcej niż jeden rząd siedzeń, pełne odliczenie będzie przysługiwało, gdy przestrzeń przeznaczona do przewozu ładunków przekroczy połowę długości pojazdu. Jak to wymierzyć, precyzują przepisy. Nowela zakłada też, że przy zakupie aut osobowych wykorzystywanych do działalności gospodarczej limit odliczenia ma wynosić 60 procent kwoty podatku z faktury, jednak nie więcej niż 6 tys. zł.
     Nowością jest wprowadzenie do ustawy o VAT tzw. ulgi za złe długi. W założeniu ma to zdyscyplinować nierzetelnych kontrahentów. Przedsiębiorcy będą mogli bowiem odzyskiwać VAT od niezapłaconych faktur. Wcześniej musieliby trzykrotnie wezwać dłużnika do zapłaty, a następnie odpisać sobie wierzytelność jako nieściągalną. Z kolei fiskus, po dokonaniu zwrotu podatku, mógłby żądać jego zapłaty od dłużnika.
     Nowelę ustawy o podatku od towarów i usług musi jeszcze podpisać prezydent.
     Jej przepisy mają wejść w życie 1 czerwca.