Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"GAZETA", SŁUCHAM!

Redakcja
Bezpłatna infolinia: 0 [email protected]

     Czytelnik z Torunia: - Stanowisko rosyjskiego MSZ-u w sprawie konferencji w Jałcie, która zadecydowała o losie powojennej Polski jest kolejnym dowodem na to, że nasi wschodni sąsiedzi niczego się przez ostatnie lata nie nauczyli. I w dalszym ciągu patrzą na nasz kraj z sowieckich pozycji.
     Lech z Inowrocławia: - Dziwi mnie spokój, z jakim minister spraw zagranicznych wypowiadał się na temat oficjalnego stanowiska rosyjskiego rządu w sprawie Jałty, gdzie Stalin z Rooseveltem i Churchillem podzielili Europę. Moim zdaniem w tym wypadku potrzebny jest ostry protest.
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Z reguły podczas dyskusji na temat konferencji w Jałcie największą winą za powojenny podział Europy obarcza się Stalina. Ale przecież tam również byli przedstawiciele Anglii i USA. Cała trójka doprowadziła do tego, że zmieniono granice naszego kraju. I że my znaleźliśmy się w strefie wpływów ZSRR.
     Czytelnik z Rypina: - Panowie z Unii Wolności przekonują, że najwyższy czas, aby utworzyć szeroką formację polityczną, służącą aktywności politycznej obywateli. Argumenty, jakimi się posługują jako żywo przypominają te, które służyły Unii w latach dziewięćdziesiątych. Efekt był jednak wówczas bardzo mizerny. Podobnie jak notowania Unii Wolności w kolejnych wyborach. Nie wierzę, aby ludzie o tym zapomnieli, albo zmienili w tej sprawie zdanie.
     Czytelnik z Tucholi: - Od wielu lat zadawane jest pytanie, kto strzelał do górników i stoczniowców, a także, kto jest odpowiedzialny, że w ogóle do tego doszło. Natomiast nikt jakoś nie pyta, dlaczego ludzie rzucali wówczas w milicjantów kamieniami i śrubami, dlaczego rabowali sklepy.
     **_Czytelnik z Chełmna: - _To, co zrobił pan Hausner opuszczając szeregi SLD wyraźnie pokazuje, że ta partia niknie w oczach. Jeszcze trochę, a i tu trzeba będzie sztandar wyprowadzić.

     Czytelnik z Bydgoszczy: - Rozstanie Romana Jasiakiewicza, byłego prezydenta Bydgoszczy, z SLD nie powinno nikogo dziwić. Bo to nie pierwsze jego polityczne pożegnanie. Ciekawe, do kogo teraz pan Jasiakiewicz zapałał nagłą sympatią. I co go nagle do lewicy tak zraziło?
     Mariusz z powiatu bydgoskiego: - Byłem święcie przekonany, że Stronnictwo Demokratyczne nie istnieje. O tej partii od dawna w naszym kraju nie słychać. Tymczasem kilka dni temu w telewizji podano informacje, z której wynikało, że SD funkcjonuje. Ma ambicje i plany. To chyba jakieś żarty.
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska