Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie jest ojcowizna?

Agnieszka Romanowicz
Pewna Francuzka, która 50 lat temu zamieszkała w polskim Karpaczu, potrzebuje pomocy "Pomorskiej". Szuka przodków męża, prawdopodobnie do dziś mieszkających na terenie naszego powiatu.

     Pośrednikiem w tych poszukiwaniach jest życzliwy świecia-nin, pan Tadeusz Skuz . Latem, podczas wakacji, które spędził w Karpaczu, poznał on Sabinę Barańską, Francuzkę, właścicielkę okazałego pensjonatu w górach.
     Pokochała polskiego oficera
     
W latach 50-tych, jako młoda kobieta wyemigrowała ona z matką do Polski. Poznała tu oficera, Benedykta Barańskie-go. Pokochali się i pobrali w Korytowie, skąd pochodził Benedykt i rodzice jego ojca.
     - W latach sześćdziesiątych Sabina z rodziną, już wtedy ciekawa przodków, odwiedziła tę wieś - mówi pan Skuz. - Pamięta, że w drodze do niej bała się przeprawiać z mężem przez Wisłę. Na miejsce dotarła z dziećmi autobusem, mimo że trwało to znacznie dłużej.
     Jednak nie przodków z Korytowa szuka pani Sabina.
     - Pragnie odnaleźć ojcowiznę swojej teściowej. Wie, że znajduje się ona na terenie powiatu świeckiego - mówi pan Skuz. - Gdy Sabina dowiedziała się, że mieszkam w Świeciu, żarliwie poprosiła mnie o pomoc w tej sprawie. Zdecydowałem się od razu. Początkowo próbowałem na własną rękę, rozmawiałem z różnymi Grajewskimi, ale bez skutku. Dlatego pomyślałem o "Pomorskiej".
     Wąwóz z sadem czereśniowym
     
Teściowa pani Sabiny nazywała się Bronisława Graje-wska. Miała dwóch braci. W swojej wsi mieszkała do chwili zamążpójścia, czyli do około 1920 roku.
     Potem wyprowadziła się do męża, do Korytowa, gdzie urodziła troje dzieci. Najmłodszy - Benedykt - to mąż Sabiny. Stracił matkę, gdy miał 5 lat. A było to w roku 1946.
     - O wsi, z której ona pochodziła, Sabina wie tylko, że był tam__wąwóz porośnięty czereśniowym sadem To jedyna krajobrazowa wskazówka - mówi pan Tadeusz. - Dzisiaj sad może już nie istnieć. Dlatego pozostaje liczyć, że ktoś pamięta państwa Grajewskich, których córka poznała mężczyznę z Korytowa, wyprowadziła się do niego i urodziła mu troje dzieci. W tym Benedykta, pochowanego w 1978 roku na cmentarzu w Karpaczu.
     **_Ciekawa świeckich ziem
     Dlaczego Sabina szuka przodków męża?
     -
Bo nie ma w Polsce swoich_ - odpowiada pan Tadeusz. - _Pragnie przywieźć dzieci, potomków teściowej, na ziemię przodków. Jest ich zwyczajnie ciekawa.
     _Każdego, kto ma w tej sprawie coś do wniesienia, prosimy o kontakt z "Pomorską" (tel.: 33-14-350), a najlepiej z panem Tadeuszem Skuzem. Jego nr tel.: to 33-14-350 lub 0-602-401-521.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska