Koniec meczu!

Minimalnie obok bramki uderzył głową Szymon Lewicki.

Banaszak w polu karnym, ale piłka mija bramkę.

Połap za Mańkę.

Po zagraniu na czwarty metr wślizgiem piłkę do bramki wepchnął Szymon Lewicki!

GOOOOOOOOOL! SZYMON LEWICKI!

Stromecki za Kalinkowskiego.

Adrian Kostrzewski utrzymuje Górnika w grze! Przepiękne uderzenie z dystansu, piłka leciała w samo okienko bramki gości, ale ich bramkarz wykazał się refleksem i sparował piłkę na bok.

Błyskawiczna reakcja po stronie tyszan. Trzy zmiany w zespole gospodarzy. Steblecki za Jakuba Piątka. Moneta za Bartosza Biela i Norkowski za Kacpra Piątka.

Płaskie zagranie w pole karne, w gąszczu nóg wybić piłkę chciał Oskar Paprzycki, ale zrobił to bardzo niefortunnie i w efekcie zapakował ją do własnej bramki. Górnicy łapią kontakt z gospodarzami. Zmiany pomogły ofensywie, a GKS stracił impet z pierwszej połowy.

GOOOOOOL! OSKAR PAPRZYCKI Z TRAFIENIEM SAMOBÓJCZYM!

Przeciągnięte dośrodkowanie w pole karne GKS-u, ale goście utrzymali się przy piłce.

Uderzenie Grzeszczyka po składnej akcji i świetnie obronił to Kostrzewski. Obudzili nam się gospodarze.

Piłkarze Górnika byli w ataku pozycyjnym, ale faulowali w ofensywie i stracili całkiem spory sektor boiska, z którego mogli już zagrozić bramce rywali.

Niecelne uderzenie na bramkę GKS-u. Z piątego metra wznowi grę Jałocha.

Dwa kornery wywalczone przez gości w krótkim czasie. Widać, że są zdeterminowani do odrobienia strat.

Biel przerwał kontrę rywali wślizgiem.

Kukułowicz za Struskiego.

Jagiełło za Tymosiaka.

Łęcznianie chcą wrócić do gry, więc Kamil Kiereś postanowił w przerwie wprowadzić trzech zawodników. Cierpka za Orłowskiego.

Zaczynamy drugą połowę.

Koniec pierwszej połowy.

Kontuzja okazała się poważniejsza. Mak wykluczony z dzisiejszego meczu. Zastąpił go Banaszak.

Mańka ukarany żółtą kartką.

Krótka przerwa w grze po tym, jak jeden z zawodników ucierpiał w fizycznym starciu na murawie.

Żółtą kartkę otrzymuje Leandro.

Jakub PIĄTEK SHOW dziś przy Edukacji 7! Tym razem starszy z braci otrzymuje podanie od Bartka Biela i z bliskiej odległości pakuje piłkę do siatki.

GOOOOOOOOL! JAKUB PIĄTEK!

Goście próbują przejąć inicjatywę, ale ich podania są wykonywane daleko od bramki Kostrzewskiego.

Faulowany Krykun pozwolił swojemu zespołowi na uderzenie z rzutu wolnego. To wybronił jednak Jałocha.

Centra Maka, ale od bramki zacznie Jałocha.

25 minut za nami i na razie oglądamy bardzo nerwowy zespół Górnika, który ma problem z opanowaniem futbolówki przed bramką tyszan. Gospodarze są za to zdecydowani, ale widząc kłopoty rywali, nie zamierzają im przeszkadzać i bronią dostępu do własnej bramki.

Akcja gospodarzy zatrzymana przez faul jednego z zawodników. Z własnej połowy rozpoczną Górnicy.

Goście zwolnili tempo tego spotkania. Rozgrywają piłkę między sobą, ale robią to wszerz, więc nic nie wynika z tych podań.

Nieudane rozegranie GKS-u Tychy tego rzutu wolnego. Oddalone zagrożenie przez Górników, którzy zaczynają od własnej bramki i próbują rozegrać futbolówkę od własnego pola karnego.

Serhij Krykun wpada w pole karne, ale Jałocha zatrzymuje jego uderzenie.

Goście wywalczyli rzut wolny na połowie i nieco uspokoili swoich przeciwników.

Gospodarze nie są usatysfakcjonowani wyłącznie jednym golem i od razu atakują rywali wysokim pressingiem, chcąc stworzyć kolejne zagrożenie pod ich bramką.

Akcja tyszan lewą stroną boiska, gdzie znalazł się z piłką Bartosz Szeliga. Dośrodkował w pole karne, a tym podaniem odnalazł Jakuba Piątka, który pokonał bramkarza rywali i mamy szybkie otwarcie meczu.

GOOOOOOOOL! JAKUB PIĄTEK!

Grzeszczyk zagrał do Lewickiego, który uderzył niecelnie na bramkę. Goście nie kwapią się do szybkiego rozpoczynania swojej akcji.

Tyszanie łatwo stracili piłkę na własnej połowie, ale obyło się bez zagrożenia ze strony Górnika.

Zaczynamy spotkanie.

W listopadzie w meczu 12. kolejki Górnik Łęczna zremisował z GKS-em Tychy 1:1 (0:0). Bramki zdobyli Bartłomiej Kalinkowski i Nemadja Nedić.

Górnik Łęczna nie wygrał od pięciu meczów. Ostatnio zremisował u siebie z liderującą Bruk-Bet Termaliką 3:3. Górnik od 64. minuty grał w dziesiątkę po czerwonej kartce dla swego bramkarza Macieja Gostomskiego, stracił gola na 2:3, ale w samej końcówce doprowadził do remisu.

Tyszanie wracają na swój stadion, aby podjąć rywala w grze o awans, czyli Górnika Łęczna. - Górnik Łęczna też potrafi sobie kreować sytuacje, też jest dobrze zorganizowany w defensywie, więc zapowiada się naprawdę ciekawe widowisko - mówił Derbin

Tyski zespół ostatnio miał trzy wyjazdowe mecze. Drużyna Artura Derbina przegrała z Chrobrym w Głogowie 0:1, ale potem po 1:0 pokonała GKS w Jastrzębiu-Zdroju i Puszczę w Niepołomicach.

Do Ekstraklasy bezpośrednio awansują dwa najlepsze zespoły I ligi. W tym momencie są to Bruk-Bet Termalica Nieciecza i GKS Tychy. Górnik Łęczna zajmuje 4. miejsce, ale ma tylko dwa punkty straty do tyszan. Sytuacja w tabeli pokazuje, jak ważny jest piątkowy mecz.

Ciekawie zapowiada się spotkanie w Tychach, gdzie zagra druga drużyna z piątą. Dla przyjezdnych to szansa na przełamanie serii.

Witamy na relacji LIVE ze spotkania GKS Tychy - Górnik Łęczna!