Nie pomógł dramatyczny apel premiera Marka Belki, który na ę przed wczorajszym głosowaniem w Sejmie mówił: - Jeśli boli ucho, to dlaczego odrąbywać sobie rękę! _Przekonywał, że protesty w służbie zdrowia nie wynikają z ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej. Słowa premiera nie poskutkowały. Posłowie odrzucili projekt.
To koniec trwającej piętnaście miesięcy batalii o oddłużenie placówek służby zdrowia. Za projektu opowiedziało się 208 posłów, przeciwnych było 198, jeden wstrzymał się od głosu. Godzinę przed głosowaniem Bolesław Piecha (PiS) powiedział "Pomorskiej": - _Uważam, że ustawa padnie.
_I padła.
**Związkowcy dziękują
Maria Ochman, **przewodnicząca RadyOchrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" nie kryła zadowolenia: - Dziękujemy posłom za odrzucenie ustawy. Ona nie rozwiązywała żadnych problemów pracowniczych. Istniała natomiast realna groźba likwidacji szpitali - mówiła w chwilę po ogłoszeniu wyników. Ochman jest w grupie dziewięciu związkowców, którzy od piątku prowadzą w Warszawie strajk głodowy. **
**Zdaniem szefa resortu zdrowia ustawa miała umożliwić publicznym szpitalom wyjście z pętli zadłużenia; miała także spowodować, że na dwa lata zostałyby wstrzymane wszelkie egzekucje komornicze.
- Nieprzyjęcie tego projektu oznacza poważne kłopoty w służbie zdrowa - ripostował Marek Balicki . Opozycja domaga się jego odwołania. Już wczoraj nieoficjalnie mówiono, że minister poda się do dymisji.
Chciał wszystko poprzeć
Zadłużone szpitale miały otrzymać 2,2 mld zł pożyczki na preferencyjnych warunkach. Te jednostki, które dokonałyby restrukturyzacji, mogły liczyć na umorzenie długu.
W ostatnich dniach minister Balicki wprowadził kilka istotnych poprawek do projektu. Ta, która mogła przechylić szalę, dotyczyła roszczeń szpitali wobec skarbu państwa. Minister zapowiedział, że dyrektorzy nie będą musieli wycofywać pozwów.
- Poprzemy wszystkie poprawki ministra Balickiego - zapowiadał z sejmowej trybuny premier Belka. Słowa szefa rządu nie zrobiły na opozycji wrażenia.
Dość eksperymentów
Gdy w Sejmie ważyły się losy ustawy, przed gmachem pikietowało ok. 200 związkowców z "Solidarności". - Dość eksperymentów - mówili. Protestujący twierdzili, że z mocy ustawy dojdzie do wykupienia szpitali przez obcy kapitał.
We Włocławku od wtorku protest głodowy prowadzi pięć pielęgniarek, a wczoraj po południu zebrał się tam na nadzwyczajnym posiedzeniu Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. - _Cieszymy się, że zwyciężyła mądrość posłów - skomentowała odrzucenie projektu Ewa Obuchowska , rzeczniczka związku. -_ Mimo tego nie odwołujemy akcji protestacyjnej.
**_HANKA SOWIŃSKA, (GOZ)
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA