Właściciele mniejszych firm coraz częściej odkrywają zalety nowoczesnych rozwiązań służących do płatności bezgotówkowych, jednak część z nich nadal woli przyjmować płatności wyłącznie gotówką. Z jednej strony jest to spowodowane ich przyzwyczajeniem do posługiwania się pieniędzmi, z drugiej zaś brakiem wiedzy na temat rzeczywistych kosztów związanych z wprowadzeniem i użytkowaniem terminali płatniczych. Jest to o tyle ciekawe, że w większości przypadków to właśnie obrót gotówką wiąże się z wyższymi kosztami, generowanymi chociażby przez konieczność jej regularnego transportu, ochrony, wpłat do banku czy też wynikających z pomyłek i przestępstw (np. źle wydana reszta, fałszywe banknoty, kradzieże itp.). Dlatego istotne wydaje się edukowanie sektora MŚP w kwestii realnych kosztów, a także wsparcie przedsiębiorców w możliwości wprowadzania innowacyjnych rozwiązań umożliwiających dokonywanie płatności bezgotówkowych. Warto zaznaczyć, że obrót gotówką to obciążenie dla gospodarki kraju rzędu 1 proc. PKB rocznie, czyli około 17 mld złotych. Te koszty pokrywane są z podatków obywateli.
Tradycyjny cash processing wiąże się m.in. z produkcją banknotów, ich liczeniem, transportem i przechowywaniem, a także ochroną. Ponadto jest to proces bardzo czasochłonny, obarczony ryzykiem pomyłki oraz kwestiami bezpieczeństwa – zawsze istnieje ryzyko napadu na punkt detaliczny czy konwój i kradzież gotówki, a co więcej – ryzyko uszczerbku na zdrowiu pracowników – komentuje Jarosław Kurkowski, CFO eService – Dla przedsiębiorców bardzo ważna jest także kwestia efektywności, w szczególności w okresach intensywnej sprzedaży. Płatności realizowane kartą trwają znacznie krócej niż gotówką. Z jednej strony wynika to z braku konieczności wydawania reszty, z drugiej zaś – z wdrażania przez firmy takie jak eService nowych, szybszych rozwiązań technologicznych dla płatności bezgotówkowych. W tej kwestii terminale płatnicze bezkonkurencyjnie wygrywają z gotówką, zapewniając klientom możliwość szybkiej zapłaty, zaś pracownikom – komfort pracy – dodaje Jarosław Kurkowski.
Dla właścicieli małych punktów handlowo-usługowych wyeliminowanie płatności gotówkowych bezapelacyjnie przekłada się na niższe koszty. Można tutaj podać przykład Szwecji, gdzie obsługa gotówki wiąże się z kosztem równym 2-3 proc. wartości transakcji, zaś opłaty transakcyjne pobierane od sprzedawców wynoszą poniżej 1 proc. wartości transakcji. W Polsce w obrocie jest aktualnie około 38 milionów kart płatniczych, zaś w ciągu ostatniej dekady udział płatności bezgotówkowych w ogólnej liczbie płatności detalicznych wzrósł aż 10-krotnie. Co ciekawe, Polska jest liderem jeśli chodzi o korzystanie z szybkich i bezpiecznych płatności zbliżeniowych.
Badanie „Postawy Polaków wobec form płatności", przeprowadzone na zlecenie eService wskazuje również, że aż 56 proc. Polaków chce dokonywać płatności bezgotówkowych (gotówkę wybiera tylko 31 proc. z nich). Z kolei aż 4 na 10 osób rezygnuje z dokonania zakupów, gdy nie może zapłacić za nie kartą – wśród osób z bardziej zamożnych segmentów tendencja ta jest jeszcze wyraźniejsza. W niektórych z nich aż 6 na 10 osób deklaruje, że zdarza się im wybrać inny sklep tylko dlatego, że chce zapłacić za zakupy kartą.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?