Wokół nowej rady nadzorczej SM jest wiele zamieszania. Do sądu trafił wniosek o unieważnienie walnego w związku z tym, że w Gostycynie wybrano przedstawiciela bez jego obecności na zebraniu. Okazało się też, że rada jest niepełna, bo podczas zebrania na Piastowskim źle policzono głosy. Błędu dopatrzono się dopiero w Spółdzielni Mieszkaniowej i poinformowano o tym zainteresowanego przed posiedzeniem rady nadzorczej, na której miało się dokonać sformalizowanie wyboru przewodniczącego.
- Musieliśmy to zrobić. Sprawdziliśmy dokładnie dokumenty i policzyliśmy głosy, później także w obecności pana Krauta - mówi Jacek Jeżewski, prezes SM w Tucholi. - Poinformowaliśmy o tym przed spotkaniem, bo ewentualne decyzje podjęte przez radę nadzorczą nie byłyby pełnoprawne. Pan Kraut przyjął to ze zrozumieniem, niczego nie kwestionował, podaliśmy sobie ręce. Powiedziałem, że z całego serca życzę mu ponownego wyboru.
Mieszkańcy zastanawiają się teraz, jak to się stało, że głosy zostały źle policzone. Delegatów z Piastowskiego do rady nadzorczej jest trzech - wyboru Stefanii Garniec i Mariusza Krużyńskiego nikt nie kwestionuje. - Kiedy okazało się, że pan Kraut nie uzyskał powyżej 50 procent poparcia, powinno się odbyć kolejne głosowanie, ale tak się nie stało - tłumaczy Jeżewski. - Po prostu nikt nie zwrócił na to uwagi.
Termin następnego spotkania jest już znany - odbędzie się ono za tydzień o 17.00 w Spółdzielni Mieszkaniowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc