Łaguta doskonale wystartował i długo prowadził. Podczas ostatniego okrążenia wyprzedził go jednak Woffinden. Rosjanin odzyskał pierwsze miejsce na ostatnich metrach. Zmarzlik jechał bardzo ambitnie, ale momentami brakowało mu chłodnej głowy - świadczy o tym upadek tuż po przekroczeniu linii mety.