[galeria_glowna]
Wśród wspaniałych, lśniących niklem maszyn nie zabrakło unikatów, jak polskie junaki, legendarny harley davidson z 1942 czy trójkołowiec z… przyczepą kampingową. Prawdziwe życie toczyło się jednak na polu namiotowym, które wyrosło na bałtowskich łąkach. W sobotę odbyła się tradycyjna parada motocykli z udziałem zabytkowych samochodów z przejazdem na Święty Krzyż, gdzie uczestnicy wzięli udział w mszy świętej odprawionej w intencji motocyklistów.
Po południu przeprowadzono konkurencje na Okręglicy w zespołowym przeciąganiu liny, którą wygrał ostrowiecki Klub Przyjaciół Pojazdów Dawnych Singiel oraz indywidualne w rzucie oponą (wygrał "Misiek", a w gronie kobiet "Ruda"), w wolnej jeździe ("Waldi") i przeciąganiu liny na bloczku (Darek). Miss Mokrego Podkoszulka zlotu została Ewelina. Oficjalną część zabawy zakończyły koncerty gwiazdy wieczoru grupy KAT. Na polu namiotowym bawiono się do rana.
Mimo czasem ogłuszającego huku pracujących motocykli zlot przebiegł wyjątkowo spokojnie. - Kilka otarć, poparzeń i dolegliwości żołądka - wylicza zabezpieczający imprezę Dariusz Czupryński z Harcerskiego Centrum Pierwszej Pomocy.
IV Międzynarodowy Zlot Motocyklowy Moto Zauro Music zakończyła tradycyjna niedzielna… jajecznica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?