MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Filmowy Michał Wołodyjowski tym razem w roli powstańca. Zbigniew Zamachowski i Robert Grudzień w Lipsku

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Zbigniew Zamachowski (z prawej) i Robert Grudzień otrzymali podziękowania i kwiaty.
Zbigniew Zamachowski (z prawej) i Robert Grudzień otrzymali podziękowania i kwiaty. Piotr Kutkowski
Zbigniew Zamachowski i Robert Grudzień zaprezentowali w Lipsku program "Legendy powstańcze - stare księgi". A ich muzyczno-słowna opowieść dotyczyła Powstania Styczniowego.
RlipskoZamach1Słowom Zbigniewa Zamachowskiego towarzyszyła muzyczna oprawa Roberta Grudnia.

RlipskoZamach1
Słowom Zbigniewa Zamachowskiego towarzyszyła muzyczna oprawa Roberta Grudnia.

RlipskoZamach1
Słowom Zbigniewa Zamachowskiego towarzyszyła muzyczna oprawa Roberta Grudnia.

"Każdemu marzy się wolność" to - autorski projekt edukacyjno - kulturalny Roberta Grudnia. Wybitny organista, solista Filharmonii Lubelskiej zaprosił do udziału w nim wielu wybitnych artystów, z jego zaproszenia skorzystał także aktor Zbigniew Zamachowski, znany miedzy innymi z roli Michała Wołodyjowskiego w "Ogniem i mieczem.
- Znamy się jeszcze z lat studenckich, bo obaj mieszkaliśmy w tym samym męskim akademiku w Łodzi, dla studentów uczelni artystycznych. Realizowaliśmy już razem kilka artystycznych programów i cieszę się, że i tym razem Zbyszek nie odmówił mojej prośbie. Tym, bardziej że wiem, jak trudno było mu znaleźć wolny termin w bardzo napiętym kalendarzu - mówił Robert Grudzień.
MUZYKA I SŁOWA
W poniedziałek obaj artyści, jak również prowadząca spotkanie i narrację Anna Drela pojawili się w Lipskim Centrum Kultury, a koncert odbywał się w ramach nie tylko projektu "Każdemu marzy się wolność", ale też Lipskich Spotkań z Książką.
- Powstańcy
równie dobrze jak bronią, władali piórem - uzasadniał Robert Grudzień - Wielu z nich pozostawiło piękne, literackie wspomnienia, bo poza bitwami i potyczkami, w leśnych oddziałach toczyło się codzienne życie, przygotowywano posiłki, odbywano musztry, organizowano nocleg w lesie pod gołym niebem czy też odpoczywano w gościnnych dworach, miasteczkach i wioskach. O tym wszystkim pisali żołnierze 1863 roku Postanowiliśmy odświeżyć urok tych starych, zakurzonych
ksiąg.
Wspomnienia, w tym dotyczące Lipska, a także fragmenty dzieł Stefana Żeromskiego czy Elizy Orzeszkowej czytał Zbigniew Zamachowski, w nastrój sprzed 150 lat wprowadzała widzów także grana przez Roberta Grudnia muzyka, w tym pieśni patriotyczne oraz kompozycje Fryderyka Chopina.

GRATULACJE
Wśród słuchaczy byli między innymi Jerzy Pasek, burmistrz Zwolenia i Marek Łata, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Lipsko.
Gratulowali oni twórcom i wykonawcom koncertu, dla artystów były też przekazane im przez Izabelę Rondudę, dyrektorkę LCK kwiaty i podziękowania.
- Obecnie mam próby przed premierą w teatrze, ale dzisiaj ze względu na spotkanie w Lipsku na jednej z nich nie będę . Mam nadzieję natomiast, że jutro nadal będę aktorem tego teatru - żartował Zbigniew Zamachowski.
A potem chętnie rozmawiał z publicznością i robił sobie z widzami zdjęcia. Ale były też pod jego adresem pretensje.
- Pan Zbyszek świetnie śpiewa, liczyłam na to, że przywiezie ze sobą płyty i byłam przygotowana finansowo na ich zakup, a tu nic - mówiła jednak ze słuchaczek.
Zbigniew Zamachowski przyznał, że na takie oczekiwania nie był przygotowany. Sam natomiast z zaciekawieniem obejrzał prezentowaną w Lipskim Centrum Kultury wystawę "Wyczarowane z drewna" i poznał historię miasta.
- Jeśli mnie zaprosicie, chętnie tu jeszcze raz przyjadę - zapewnił aktor.

Artystom dziękowali między innymi Jerzy Pasek, burmistrz Lipska (z prawej), przewodniczący Rady Miasta i Gminy Marek Łata (z lewej) oraz Izabela Ronduda,

Artystom dziękowali między innymi Jerzy Pasek, burmistrz Lipska (z prawej), przewodniczący Rady Miasta i Gminy Marek Łata (z lewej) oraz Izabela Ronduda, dyrektor LCK. Obok Jerzego Paska Anna Drela.

Artystom dziękowali między innymi Jerzy Pasek, burmistrz Lipska (z prawej), przewodniczący Rady Miasta i Gminy Marek Łata (z lewej) oraz Izabela Ronduda, dyrektor LCK. Obok Jerzego Paska Anna Drela.

Robert i Grudzień z zaciekawieniem obejrzeli wystawę "Wyczarowane z drewna”.

Robert i Grudzień z zaciekawieniem obejrzeli wystawę "Wyczarowane z drewna”.

Robert i Grudzień z zaciekawieniem obejrzeli wystawę "Wyczarowane z drewna".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie