Sprawa dotyczy bezprzetargowego przekazania Spółdzielni Mieszkaniowej "Bryza" 23 ha gruntu. Spółdzielnia nie miała pieniędzy, by zapłacić za ziemię. Zaciągnęła pożyczkę w spółce "Bryza". Nie mogąc spłacić długu, przekazała spółce część gruntu. Ta z kolei odsprzedała go z dużym zyskiem Domom Towarowym Casino. Obecnie stoi tam hipermarket. Według wyliczeń prokuratury, miasto straciło na tej transakcji 16,5 mln zł.
Prokurator uważa, że ówczesny zarząd miasta mógł podjąć działania, które zablokowałyby przekazanie gruntów przez spółdzielnię mieszkaniową spółce. Poza tym zmienił przeznaczenie gruntów. Zamiast domów mieszkalnych dopuścił do zbudowania hipermarketu i parkingu. Jan Szut jako pierwszy wiceprezydent zdecydował o złożeniu zeznań w prokuraturze.
- Nie odpowiadałem w zarządzie miasta za gospodarkę gruntami - powiedział Głosowi. - Plany przygotowywali urzędnicy. My, jako zarząd, tylko przyjęliśmy je do wiadomości.
Po długim weekendzie w prokuraturze stawią się członek zarządu miasta Janusz Szewczuk i były prezydent Bartłomiej Sochański. Nieoficjalnie wiadomo, że im również zostaną postawione takie same zarzuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
