Grzechy w terenie

     Ponad godzinę podinsp. Janusz Brodziński, komendant policji składał radnym powiatu "raport" o stanie bezpieczeństwa w okolicach Grudziądza.
     Wygnani z miasta
     - W mieście bardzo dobrze układa się nasza współpraca ze Strażą Miejska, żandarmerią wojskową oraz firmami ochroniarskimi. To sprawia, że przestępcy są wypierani na tereny podmiejskie - _mówił komendant Brodziński. Przytaczał dane statystyczne: w ubiegłym roku na terenie całego powiatu zanotowano 684 przestępstwa, z czego 397 miało charakter kryminalny. Zmalała ilość rozbojów, wzrosła natomiast bójek i pobić. Skradziono 11. samochodów, czyli o 3 więcej niż w roku 2003.
     Co zdaniem komendanta boli mieszkańców poszczególnych miast i gmin? We wszystkich prawdziwą plagą są kradzieże przedmiotów wykonanych z metali kolorowych - kabli, urządzeń energetycznych. W Łasinie złomiarze często kradną znaki drogowe. Za miastem natomiast łupem złodziei padają zwierzęta gospodarskie. Mieszkańcy gminy często padają też ofiarami oszustów odwiedzających podmiejskie wsie.
     W Łasinie notuje się także bardzo dużo przestępstw gospodarczych. A to za sprawą szlaku przemytniczego wiodącego przez miasto. To właśnie tutaj najczęściej "wpadają" handlarze nielegalnym alkoholem i papierosami.
     Efekty monitoringu
     Radzyń Chełmiński jest jedynym miastem w powiecie, w którym uruchomiono monitoring. - Już widać efekty jego działania - cieszył się Brodziński, - przestępcy zostali wyparci z centrum miasta.
     W gminie Radzyń zanotowano w ubiegłym roku największą liczbę kradzieży złomu - ponad 100 wniosków o ukaranie skierowano do sądu grodzkiego. Problemem są też wybryki chuligańskie i kłusownictwo. - _Prawdziwą jaskinią zła jest dyskoteka w Gołębiewie. To tam skupia się m.in. handel narkotykami - mówił komendant. Na drogach w okolicach miasta młodzież próbuje sobie urządzać wyścigi samochodowe.
     W gminie Rogóźno często dewastowane są przystanki autobusowe. W statystykach "królują" natomiast drobne kradzieże i włamania, m.in. do domków letniskowych. Problemem do szybkiego rozwiązania, zdaniem policji, są bezpańskie psy, których nie ma kto wyłapać.
     Drobne
     kradzieże "socjalne",
     których powodem jest bieda, są też plagą w gminie Świecie nad Osą . - Często zdarza się tak, że sąsiad okrada sąsiada - mówi Brodziński. Tutaj także często dochodzi do wypadków drogowych.
     Adam Olejnik, przewodniczący Rady Powiatu dopytywał komendanta o szanse na wzmocnienie składu małych posterunków policji. - Policjantów będzie, bo musi być więcej. Postaram się, aby było to możliwe jak najszybciej. Jest na to szansa, bo właśnie kilku funkcjonariuszy wróciło ze szkoły - zapewniał Brodziński.
     Radni pytali także po co komendzie certyfikat ISO. Komendant przekonywał, że nie jest to wyłącznie sprawa prestiżu jednostki (będzie ona pierwszą w województwie z takim "dyplomem"). W czasie certyfikacji komenda może także liczyć na doposażenie w nowy sprzęt. Natomiast koszty certyfikacji pokryte zostaną z funduszy unijnych. Nie uszczuplą więc skromnej kasy komendy.
     **