Dwudziestego pierwszego sierpnia 1999 roku grupa pijanych kibiców WKS Śląsk Wrocław jechała pociągiem na mecz piłki nożnej do Zamościa z drużyną Hetman Zamość. W wagonie wraz z "szalikowcami" podróżował przypadkowo mieszkaniec okolic Kielc, który wracał do domu z przejścia granicznego, ponieważ okazało się, iż ma nieważny paszport. Mocno pijanym już kibicom nie spodobało się, iż podróżuje z nimi wspólnie w wagonie jakiś obcy "gość", więc postanowili się go pozbyć. Podróżny został pobity, a następnie w miejscowości Sowczyce k. Olesna wypchnięty z pędzącego pociągu, wskutek czego poniósł śmierć.
O tragedii oleską policję powiadomił pracownik PKP z stacji kolejowej Sowczyce. Policja natychmiast przystąpiła do intensywnej pracy i już po 24 godzinach sekcja kryminalna z KPP w Oleśnie zatrzymała w Zamościu dwóch mieszkańców Wrocławia, obecnie w wieku 20 i 33 lata, wtedy jeszcze podejrzanych, dziś już oskarżonych o dokonanie zabójstwa.
- Czynności dochodzeniowe objęły obszar czterech województw: opolskiego, dolnośląskiego, lubelskiego i śląskiego i już po następnych 48 godzinach zebraliśmy dowody, na podstawie których Sąd Rejonowy w Oleśnie orzekł wobec zatrzymanych tymczasowy areszt, a dziś Sąd Okręgowy w Wrocławiu wyrok skazujący przestępców na karę 15 lat pozbawienia wolności - mówi naczelnik Wydziału Kryminalnego KPP w Oleśnie podkom. Zbigniew Kmieć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?