Hufiec dzieciom

     - W naszej gminie jest kilka dużych ośrodków popegeerowskich - mówi Robert Jarmuda, kierownik MOPS-u - Dotąd nie zajmowaliśmy się organizacją wypoczynku wakacyjnego dla dzieci. Dlaczego jednak nie mielibyśmy spróbować? Cel jest bardzo szczytny. Propozycja OHP nam się bardzo spodobała. Mamy jednak uczucie pewnego niedosytu. Na ferie mogliśmy wskazać maksymalnie 20 osób. Jest to jednak problem całej pomocy społecznej. Nie można pomóc wszystkim. Wybraliśmy przede wszystkim dzieci, dla których będzie to nie tylko relaks, ale i pomoc. Nie ma nic gorszego, niż nadmiar wolnego czasu. Lepiej ten czas dzieciom organizować.
     Na dzieci w wieku od 10 do 15 lat czekać będzie masę atrakcji. - Planujemy, aby odwiedziły bydgoskie kina, teatry, muzea, baseny, filharmonię, lodowisko. Jeśli pogoda dopisze, zostanie zorganizowany kulig. Na pewno dużą atrakcją dla dzieci będzie wycieczka do bydgoskiego oddziału Telewizji Polskiej oraz do Myślęcinka. Myślę, że dla dzieci ten dwunastodniowy pobyt w mieście będzie wielką atrakcją. Z całą pewnością dla większości będzie to coś nowego - mówi Agnieszka Szymańska, inspektor Młodzieżowego Biura Pracy, filii OHP w Żninie.
     Na dzieci czekać będzie całodobowa opieka, trzy posiłki dziennie, noclegi w jednym z bydgoskich internatów. - Jeśli ta forma pracy z dziećmi się sprawdzi, będą zadowolone, pomyślimy, by latem zorganizować dla nich coś podobnego - dodaje Szymańska.